Parkingi byłyby dogodnym miejscem do pozostawienia auta przez osoby, które do Szczecina dojeżdżają z jego przedmieść, a później korzystają z komunikacji miejskiej. Funkcjonowanie formuły „Parkuj i jedź” polega na tym, że kierowca zostawia swój pojazd w wyznaczonym miejscu i przesiada się do wspomnianych wcześniej autobusów i tramwajów. W ten sposób docierając do centrum miasta. System ten ma zapobiegać zbędnemu korkowaniu się ulic oraz zmniejszyć ilość aut poruszających się po centrum Szczecina. Miłośnicy komunikacji miejskiej postulują, aby taki parking mógł powstać przy ul. Turkusowej. Mieściłby czterysta aut.

- To dobry pomysł. Według mnie władze większych miast, takich jak Szczecin, nie powinny zezwalać na wjazd i postój samochodem w centrum. To znacznie komplikuje poruszanie się po mieście. Od czego mamy komunikację miejską? -komentuje pan Bartosz, mieszkaniec osiedla Słonecznego.

Już teraz spekuluje się nad kolejnymi lokalizacjami parkingów typu „Parkuj i jedź”. Większość z nich znajdowałaby się na prawym brzegu Odry. W gronie faworytów wymieniana jest pętla autobusowa, która znajduje się w Podjuchach. Tutaj swoje auta mogliby zostawiać kierowcy z takich dzielnic jak: Klucz, Żydowce, Podjuchy oraz mieszkańcy gminy Gryfino, którzy posiadają stałe zatrudnienie w Szczecinie. Kolejną częścią miasta, która mogłaby by być zaopatrzona w wcześniej wspomniany parking byłyby okolice Carrefoura na Słonecznem oraz Basenu Górniczego.

Przemysław Sierakowski