Zasady były proste, trzeba zebrać nakrętki od napojów i dostarczyć je do Lasów Miejskich, a w zamian dana klasa otrzyma nagrody i karmniki dla ptaków. W akcji mogły wziąć udział szkoy, które dostarczyły niemal tonę nakrętek! – Dokładnie zebrano i przekazano 940 kilogramów nakrętek, które będą przekazane Stowarzyszeniu Rodzin i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa „Iskierka". Dzieciaki, w zamian za dzielną postawę, otrzymają prezenty, mówi Andrzej Kus rzecznik prasowy ZUK Szczecin. Z wielką satysfakcją informujemy, że największym dostawcą nakrętek okazała się Szkoła Podstawowa nr 23 z Dąbia. W sumie dwie klasy zebrały około 160 kilogramów nakrętek! Ponieważ regulamin premiuje klasy a nie szkoły, zwycięzcą okazała się jedna z klas szkoły w Mierzynie, której uczniowie zebrali 116kg nakrętek. Trzecie miejsce przypadło jednej z klas SP nr 51 przy ulicvy Jodłowej. Z Prawobrzeża udział w akcji brała też SP nr 74. – Doskonale spisały się również inne szkoły. Każda, która przyniosła nawet najmniejszą ilość zasługuje na ogromne brawa, mówi Anita Wasiuk, leśniczy wydziału lasów miejskich, organizatorka. - Dla siedmiu pierwszych placówek przygotowaliśmy niespodziankę. Dostaną one karmniki, które dostarczymy osobiście. 

 

Będzie to okazja do spotkania i przeprowadzenia krótkich zajęć dotyczących prawidłowego dokarmiania ptaków. Dziękujemy bardzo za udział w akcji. Cieszy nas fakt, że dzieci bardzo się zaangażowały i zdawały sobie sprawę z tego, że nakrętki trafiają na szczytny cel. Mamy też nadzieję, że właśnie dzięki takim zabawom, zarówno w przestrzeni miejskiej, jak i w lasach miejskich, będziemy widzieli znacznie mniej takich odpadów, a butelki, bez korków, trafiać będą do odpowiednich pojemników. W akcji wzięło udział 23 szkoły. Wszystkie, które zajęły miejsca od 8 do 23, mogą zgłaszać się po odbiór karmników do jednej z dwóch leśniczówek: przy ulicy Miodowej 3 lub przy ulicy Czarnogórskiej 63. W ubiegłym roku leśniczy zainstalowali w szczecińskich przedszkolach 100 karmników. Teraz kolej na karmniki przy szkołach. Zbiórka nakrętek być może zostanie powtórzona w przyszłym roku, ale mamy uwagę do ZUKu, by lepiej rozpropagował akcję, gdyż okazuje się, że osoby nie mające już dzieci w szkołach także zbierają nakrętki i chętnie dostarczą je do najbliższej szkoły. Jednak muszą wiedzieć o akcji.

 

EL