Wiaty przetrwania

15.05.2016, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

O szkole przetrwania mówią pasażerowie komunikacji miejskiej oczekujący na autobusy na pętli Dąbie Osiedle.

Od marca – niemal trzy miesiące – ławki we wszystkich trzech wiatach, wyglądają jak na naszych zdjęciach. Wszystkjie siedziska pozbawione są desek stanowiących miejsce do spoczynku. – Tak już jest od początku marca, a od lutego nie ma też kompletnych siedzeń we wiacie kierunek centrum dla linii 77 – mówi pani Iwona oczekująca na autobus pośpieszny. Ani usiąść, ani bagaż postawić, po prostu szkoła przetrwania – komentuje.
 
W lutym siedzenie we wiacie dla linii 77 kierunek centrum zostało naprawione ale tydzień po, znowu ktoś ukradł deski. Zupełnie ogołocona z desek do siedzenia jest wiata kierunek Załom. Tu od dwóch miesięcy nie można usiąść, a jedna z szyb została wypchnięta w styczniu i do tej pory nie wstawiono nowej. Podobnie bez bocznej szyby jest wiata w kierunku centrum. Po jednej wąskiej desce mają siedzenia na pętli Dąbie Osiedle.
 
Jest podejrzenie, że to ktoś potrzebujący drewna na opał kradnie te elementy. Czy nie ma więc skutecznego sposobu takiego zamocowania desek by nie można było ich odkręcić? Jak na razie wygląda na to, że złodziej nie ma z tym żadnych problemów. Gorzej, że cierpią na tym (i to od kilku miesięcy!) zwykli pasażerowie. A może zamiast drewnianych siedzisk zainstalować plastikowe? Musi się znalźć jakieś rozwiązanie bo wiaty bez siedzeń niczemu nie służą.©
 
EL
 

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (3.14.246.52). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.