To pokonkursowa wystawa fotograficzna zorganizowana przez Trójmiejską Szkołę Fotografii w Sopocie. Konkurs fotograficzny „Moje Pomorze” powstał w 2008 r. i został zorganizowany  przez Trójmiejską Szkołę Fotografii w Sopocie. Od początku istnienia konkursu wydarzeniu patronują Prezydenci Gdyni, Sopotu i Gdańska, Marszałek Województwa Pomorskiego oraz Rektorzy UG i Politechniki Gdańskiej, a od dwóch lat również Prezydent Słupska. W tym roku do patronatu włączył się prezydent Szczecina, wszak Pomorze to wszystkie nadmorskie województwa aż po Warmię. – Głównym celem Konkursu jest aktywne promowanie fotografii, promowanie regionu województwa pomorskiego i jego twórców – mówił Radosław Brzozowski jeden z organizatorów konkursu z TSF. Jednym z podstawowych założeń Konkursu jest rozstrzyganie go przez Jury, złożone z wiodących fotografików polskich, pracujące w formule Jury otwartego, dzięki czemu wszyscy zainteresowani mają możliwość przyglądania się jego obradom – dodał Radosław Brzozowski.

Dotychczas w Jury zasiadali: art. fot. Witold Węgrzyn, art. fot. prof. Witold Jacyków, art. fot. dr Witold Jurkiewicz, art. fot. dr Jowita Mormul, art. fot. Krzysztof Jurecki, art. fot. Wojciech Beszterda, art. fot. Zdzisław Pacholski, art. fot. Leszek Pękalski, art. fot. Joanna Zastróżna, art. fot. Marcin Sylwańczyk. Co roku spośród ok. 1000 prac Jury wyróżnia najlepsze fotografie udziałem w wystawie i wybiera laureatów Konkursu.

Znamienne jest to, że nie przeważa fotografia krajobrazowa, a dokumentalna. Formuła konkursu jest zresztą bardzo szeroka i dosłownie każdy, kto fotografuje może przesłać swoje prace na adres Trójmiejskiej Szkoły Fotografii by wziąć udział w konkursie. Kolejne posiedzenie jury zaplanowano na 30 maja, jest więc czas by przyłączyć się do konkursu.

Wystawa w Delcie prezentuje najlepsze prace, które często zaskakują swoja tematyką i formą. Wszystkie fotogramy są w tonacji bieli i czerni i potrafią przykuć uwagę nawet tych, którzy z fotografią mają raczej luźne związki. Warto zajrzeć do Delty przy ulicy Racławickiej by obejrzeć ciekawą ekspozycję.

EL