Organizowana od 1975 roku impreza zgromadziła kilkuset uczestników, którzy przez kilka godzin świetnie się bawili, zajadali gorące poczęstunki i obiecali sobie, że spotkają się znowu za rok. Festyn organizowany jest na obiektach Aeroklubu Szczecińskiego, gdzie uczestnicy zabawy mogą oglądać samoloty, awionetki, sklejać latawce, a komu mało wrażeń, mógł pobawić się w dmuchanym zamku. Głównym organizatorem imprezy jest PSS Społem, która zaprasza szkoły, organizacje harcerskie, kluby modelarzy i swoich klientów. Jak poinformowali organizatorzy, w tym roku na lotnisko w Dąbiu przyjechały duże grupy z Polic i Stargardu. Do konkursu na najlepszy i najbardziej efektowny latawiec zgłosiło się ponad 300 zawodników. Puszczanie latawców to wysiłek bo trzeba trochę pobiegać za nimi, ale trud się opłącaił bo te najładniejsze zostały nagrodzone. Konkurencja była duża, ale jury oceniało latawce w kilku kategoriach i trzeba przyznać, że niektóre prezentowały się nader oryginalnie. Mistrzami w budowie i puszczaniu latawców bez wątpienia są Chińczycy, skąd zresztą ten zwyczaj się wywodzi, ale i naszym latawcom nic nie brakuje. Kolejna edycja imprezy odbędzie się za rok, ale już dziś zarówno Społem jak i Aeroklub Szczeciński zaprosiły tegorocznych uczestników święta latawca.
EL