Wprawdzie nie wszyscy, bo radni SLD nadal byli przeciw, ale wystarczyło by podjąć ważną dla mieszkańców Dąbia uchwałę. Jej przyjęcie oznacza, że wygrali walkę z wielkim koncernem paliwowym i nie będzie stacji paliw pod oknami ich mieszkań!

Dość szeroko pisaliśmy o proteście przeciw zamiarowi budowy stacji benzynowej na maleńkiej działce przy ulicy Wrzesińskiej. Na poprzedniej sesji zaprezentowano nawet wyniki „raportu” o oddziaływaniu inwestycji na środowisko. Nie trzeba dodawać, że wszystko rysowało się w różowych kolorach. Już po sesji okazło się, że prezentowane dane odnosiły się do zupełnie innej inwestycji.

To dlatego miejscowa Rada Osiedla przyjęła stanowisko o wszczęcie prac nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego Dąbie Wrzesińska, wraz z zapisem o zakazie budowy w tym miejscu stacji paliw. Pan prezydent Piotr Mync w kilku zdaniach uzasadnił potrzebe przyjęcia uchwały i nie trzeba było nawet prezentować stanowiska RO Dąbie. Tylko radni SLD byli przeciw, co bardzo dziwi gdyż ta partia wszędzie gdzie możliwe podkreśla, że jest pro społeczna, a tu chciała wsadzić okoliczne domy na paliwową minę…

Najwięcej czasu zajęła radnym dyskusja o zmianach w budżecie miasta. Jak tłumaczył radnym skarbnik miasta Stanisław Lipiński, jest to urealnienie planów dochodów i wydatków. - Nasze dochody zostaną zwiększone o 3mln złotych, a wydatki zmniejszone o 6mln. Deficyt ulegnie zmniejszeniu o 9mln zł – wyliczał Stanisław Lipiński.

Sesja była krótka, ale nie pozbawiona kolorytu. Była nim bez wątpienia wizyta członków Stowarzyszenia Kontra 2000, którzy walczą o wykluczenie z grona Honorowych Obywateli Szczecina komunistów i stalinowskich zbrodniarzy. Do takich należy m.in. były komunistyczny prezydent PRLu Bolesław Bierut oraz marszałek Konstanty Rokossowski. Trzymano w dłoniach portrety obu stalinowskich dygnitarzy

Członkowie Stowarzyszenia zamierzali powiesić oba portrety na ścianie w sali sesyjnej, ale wykluczył to przewodniczący Rady Miasta. Była to przedostatnia sesja RM w tej kończącej się kadencji.

Tuż przed wyborami (16 listopada), zdecydowana większość radnych zreflektowała się i przyjęła uchwałę, która blokuje budowę stacji paliw w Dąbiu. Trzeba było protestów, stanowiska Rady Osiedla i wsparcia pana Piotra Mynca by doszło do refleksji. Ci sami radni, którzy miesiąc temu woleli dać fory drapieżnemu kapitalizmowi zamiast społecznym potrzebom, ponownie idą do Rady Miasta. Warto o tym pamiętać…

EL