Znowu udało się posprzątać kawałek świata, który kotoś inny zaśmiecił. Młodzież z Zespołu Szkół nr 2 przy ulicy Portowej tym razem sprzątała okolice parkingu Lidla i garażowiska przy ulicy Dziennikarskiej. Ilość śmieci jakie tu znaleźli przerosła najśmielsze wyobrażenia!
- Dzięki Radzie Osiedla Dąbie, która załatwiła nam nieodpłatnie worki na śmieci, udało się zebrać tyle odpadów, że każdy z ponad 30 dużych worków zapełnił się śmieciami – mówi Wioletta Niedostatkiewicz koordynator akcji z ramienia ZS nr 2. Worki czekają teraz na wywiezienie. – Nasza rada co roku przystępuje do tej akcji choćby poprzez załatwienie potrzebnych worków, bo widzimy jak bardzo jest zanieczyszczony nasz świat – mówi Alina Kordowska przewodnicząca RO.
Tegoroczna akcja Sprzątanie świata przebiegała w dwóch częściach. Pierwsza odbyła się w kwietniu i relację z niej zamieszczaliśmy na naszych łamach. Druga część tradycyjnie ma miejsce w ostatni weekend września. Teraz młodzi ludzie wrażliwi na panujący wokół bałagan i nieporządek wzięli się za „bezpańskie” tereny pomiędzy ulicą Chorwacką a Portową, i na terenie blaszanych garaży. Zdumiała ich ilość śmieci, w tym drugim przypadku głównie butelek. – Tu chyba całe Prawobrzeże przychodzi się alkoholizować bo tyle jest butelek po piwie i alkoholu – mówiła młodzież sprzątająca pozostałości po pijakach.
Podobnie jak w kwietniu, młodzież znowu posprzątała kawałek świata w nadziei, że choć przez jakiś czas będzie czysto. Dziękując im za to, trzeba też podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do sprawnego przebiegu akcji. MPO otrzymuje podziękowanie za użyczenie worków na odpady.
EL