Dawid, os. Słoneczne: - Spedzałem "majówkę" poza Szczecinem, bo pochodzę z innego miasta. Razem ze znajomymi pokusiliśmy się o aktywny wypoczynek. Mam na myśli przejażdżki rowerowe i inne tego typu atrakcje.
Malwina, os. Majowe: - Wyjechałam wraz z moim narzeczonym w góry, to taka nasza tradycja. Majówka to czas odpoczynku, dlatego zawsze uciekamy jak najdalej. W górach mamy ciszę i spokój.
Anna, os. Majowe: - Spędziłam ten weekend tradycyjnie. Wypad ze znajomymi, działka, grill, śmiech i tak to wszystko wyglądało. W tym roku „majówka” wypadła tak, że można było mieć, aż dziesięć dni wolnego.
Karol, os. Majowe: - Moja „majówka” była pracowita. Dbałem o to, by innym wczasowiczom nic się nie stało, by było bezpiecznie na drogach. Dlatego spędziłem ten czas na dyżurach w pracy, zatem same nudy.
Odpowiedzi zbierał: Przemysław Sierakowski