Rada tego osiedla po konsultacji z mieszkańcami uznała, że najlepszym pomysłem będzie zagospodarowanie tego placu na teren rekreacyjny. Mieszkańcy nie chcieli miejsc parkingowych. – Inwestycja, na którą przyznano nam 100 tys. złotych, przesunęła się na 2014 rok - mówi Eryka Grześkowiak przewodnicząca RO Zdroje. Okazało się, że niejasne są stosunki własnościowe na tym terenie i najpierw trzeba było dokonać regulacji prawnych, część terenu skomunalizować, by można było wejść z inwestycją.
– Chcę uspokoić mieszkańców, że inwestycja nie przepadła! Stosunki własnościowe zostały uregulowane i wiosną Zakład Usług Komunalnych przystąpi do prac - mówi przewodnicząca RO Zdroje. - Nie przepadły też przyznane w tym roku pieniądze, bo RO Zdroje pożyczyła je dwóm radom, to jest Bukowego i Kijewa, i teraz obie rady oddały pożyczone kwoty i będzie robiony zieleniec z ławeczkami i alejką spacerową - dodaje Eryka Grześkowiak.
Jednym słowem skwer będzie, choć z opóźnieniem, i będzie wypełnieniem woli mieszkańców, którzy się tego dopominali zamiast miejsc parkingowych.
EL
