Szokująca wiadomość dotarła do nas 13 maja. W Dąbiu, przy ulicy Pomorskiej, jeden z przechodniów usłyszał skomlenie zwierzęcia. Dzięki szybkiej interwencji policji i straży miejskiej suczkę udało się uratować. Mimo kilkunastu głębokich ranspowodowanych przez kolczatkę, pies przeżył i już dziś szuka nowego domu oraz właściciela.
Jej wiek oceniany jest na 10 lat. Na szczęście te traumatyczne przeżycie nie pozostawiło żadnych śladów na psychice czworonoga. Pies aktualnie przebywa w schronisku w Szczecinie i czeka na adopcję.
Kontakt: 697 321 803 lub za pośrednictwem facebooka: https://www.facebook.com/SchroniskodlazwierzatSzczecin
Rafał Czajkowski