[Rafał Czajkowski] Skąd wziął się pomysł na założenie Klubu Kniejołaza?
[Paweł Herbut] Od kilkunastu lat prowadzę stronę internetową www.bukowa.szczecin.pl której istotnym elementem jest forum dyskusyjne. W pewnym momencie spotkania miłośników Puszczy przestały być tylko "sieciowymi" pogaduszkami i przeniosły się do świata realnego - w teren. Zaczęliśmy organizować spotkania i wycieczki na które przychodziło coraz więcej ludzi ciekawych Bukowej Kniei. Podczas tych wypadów, oprócz piękna przyrody i krajobrazu, zaczęliśmy również dostrzegać różne problemy związane z turystyką a później z ochroną środowiska naturalnego. Aby na poważnie zająć się ich rozwiązywaniem, niezbędne było powołanie bardziej formalnej struktury i... tak się zaczęło.
Kniejołaz... nazwa niezbyt dużo mówiąca przeciętnemu mieszkańcowi Szczecina. Co ona oznacza i dlaczego akurat tak został nazwany Klub?
Kniejołaz to człowiek który uwielbia spędzać czas na eksplorowaniu i poznawaniu kniei - głównie "Kniei Bukowej" oczywiście. Knieja Bukowa to taka starsza i bardziej adekwatna nazwa Puszczy Bukowej.
Największym sukcesem Klubu Kniejołaza jest...
...doprowadzenie do intensywnego dialogu pomiędzy służbami ochrony przyrody, leśnikami i stroną społeczną, w kwestiach ochrony walorów przyrodniczych i kulturowych Puszczy Bukowej. Nie sposób jednak nie wspomnieć o paru wydawnictwach będących dziełem KK ("Leksykon Puszczy Bukowej", Rocznik "Kniejołaz") oraz organizacji wielu imprez terenowych.
Ile osób liczy aktualnie Klub? Jest w nim przewaga kobiet czy mężczyzn?
Aktualnie jest to 17 osób (w tym 5 kobiet) i kilkoro kandydatów. Do klubu może wstąpić każdy po odbyciu krótkiego okresu przejściowego.
Uczestnictwo w Klubie wynikło z pasji czy ktoś do tego Pana namówił?
Zdecydowanie z pasji! Mieszkam na Prawobrzeżu od urodzenia i od kiedy pamiętam fascynowała mnie Knieja Bukowa. Jako dziecko zawsze pragnąłem poznać tajemnicę strumieni wypływających z gęstych, liściastych lasów porastających niedostępne wzgórza. Chciałem dowiedzieć się jak daleko są ich źródła i... co jest jeszcze dalej. Puszcza Bukowa jest tak bardzo złożonym obiektem, że poznaję ją do dzisiaj ciągle odkrywając coś nowego.
Radni naszego miasta dbają należycie o Puszcze Bukową? Czy jest ona spychana na boczny tor?
W zasadzie władze miejskie ograniczają się do finansowania różnych imprez turystyczno-rekreacyjnych i infrastruktury przy jeziorze Szmaragdowym. Jednak Puszcza Bukowa w zdecydowanej większości leży poza granicami miasta. Mamy niestety dość negatywne doświadczenia w zakresie ochrony przyrody - mimo naszych interwencji urzędnicy miejscy nie popisali się w sprawach degradacji walorów przyrodniczych strumieni płynących przez tereny miejskie. Efektem tych zaniechań są zniszczone siedliska przyrodnicze w dolinie Chojnówki i zdegradowana pod względem przyrodniczym dolina Rudzianki.
Są ładniejsze zakątki w naszym mieście lub kraju od Puszczy Bukowej, w których miał Pan okazję przebywać?
Nie! Puszcza Bukowa jest dla mnie czymś wyjątkowo pięknym i fascynującym pod wieloma względami. Mogę ją tylko porównać do Bieszczad z którymi nie jestem jednak tak bardzo związany emocjonalnie.
Spacerowa Niedziela czy Rajd Rowerowy to tylko niektóre z imprez organizowanych przez Klub. Czy w przyszłości są plany na zorganizowanie kolejnych tego typu wycieczek?
Tak, oczywiście! Nadal planujemy organizację kilkunastokilometrowych rajdów (cztery razy do roku), jednego rajdu rowerowego i być może w następne lato kolejnych "Spacerowych Niedzieli". Do tego dochodzą jeszcze wewnątrzklubowe wypady terenowe, ale nie są to otwarte imprezy.
Rozmawiał: RC
