Ostatnie tygodnie nie były łatwym okresem w życiu mieszkańców Prawobrzeża. Szczególnie właściciele sklepów, piekarni, czy aptek spędzili wiele niespokojnych dni i nocy. W pośpiechu instalowali monitoring, a nawet zakładali jego atrapy, po to, aby jak najskuteczniej odstraszyć złodziei, którzy w krótkim odstępie czasu dokonali włamań do sklepów na Prawobrzeżu.
Ci, nie bacząc na informacje krążące w mediach, dalej robili swoje. Za ich ostatni, udany cel, posłużył mały sklep spożywczy, z którego ukradli 500zł. Teraz wydaje się, że "szczęście" opuściło włamywaczy, którzy zostali złapani na gorącym uczynku, dzięki udanej obławie policyjnej. Ich ostatnim celem była również placówka z artykułami codziennego użytku, w Szczecinie Wielgowo, przy ulicy Bałtyckiej.
Mężczyźni spędzili noc w areszcie. Policja rozpoczęła śledztwo, które ma wykazać czy zostali złapani sprawcy włamań na prawobrzeskie sklepy i apteki.