Uczynili to Artur Szałabawaka i Arkadiusz Marchewka, którzy dostali się do Sejmu oraz Tomasz Grodzki, który objął mandat senatorski. Wszyscy zapewniali, że nadal będą pracować dla Szczecina i bronić jego interesów.

 

Następnie rozpoczęło się procesowanie wniesionych pod obrady uchwał. Niemal natychmiast wnioskodawca zdjął z porządu uchwałę o likwdiacji Targów Szczecińskich, a następnie przesunięto głosowanie w sprawie budowy w Szczecinie pomnika Lecha Kaczyńskiego. Najwięcej dyskusji zabrała radnym uchwała o sprzedaży budynku przy Placu Żołnierza, w którym kiedyś miecił się Pewex, a dziś dzierżawi go kilkanaście firm. Ostatecznie radni nie wyrazili zgody na sprzedaż w trybie bezprzetargowym tzw. Jupitera. Przyjęto uchwałę w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Majowe – Maciejowicka” w Szczecinie. Chodzi o tereny wokól budownictwa jednorodzinne połączone w jedną wielką działkę. Radana Jacyna Witt bardzo krytykowała ten projekt uznając, że to kolejne rugowanie z otoczenia mieszkającej tu radnej hałasu i innych uciążliwości.

Radni odrzucili Obywatelski Projekt uchwały ws. budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego. Przeciwnicy budowy pomnika przy Bramie Królewskiej zebrali ponad 5 tysięcy podpisów, ale radni odrzucili sprzeciw. Inicjatorzy budowy obiecali, że poszukają innego miejsca pod budowę pomnika. Ostatecznie radni odrzucili Obywatelski sprzeciw i pomnik Kaczyńskiego Lecha będzie, ale już nie obok Bramy Królewskiej.

 

EL