Pomiar prędkości wykazał ponad 180 km/h. Z taką szybkością ulicą Struga na Prawobrzeżu pędził 25-letni kierowca auta marki Porsche. Dozwoloną prędkość przekroczył dokładnie aż o 111 km/h.

Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek 22 lutego.

Kierowcy zabrano prawo jazdy na 3 miesiące. Został też ukarany 500zł mandatem i 10 punktami karnymi.

 

   Jedyny komentarz jaki się ciśnie na usta jest taki, że prawo jazdy powinno być zatrzymane na minimum pół roku, a mandat tak jak w Finlandii adekwatny do miesięcznych poborów. 30% od kwoty np. 6 tysięcy poborów, byłoby już znacznie bardziej odczuwalne niż owe pięćset złotych. W Niemczech takiego pirata czeka jeszcze spotkanie z psychologiem i to on decyduje czy oddać delikwentowi prawo jazdy. Uważamy, że byłoby też potrzebne skierowanie na ponowny egzamin. Bez ostrych restrykcji nie da się przytemperować zapędów szaleńców. 

 

AGA

 

Foto główne policja