Tym razem mamy pytanie dlaczego przed oczekującymi pasażerami zamknięto istniejącą tu poczekalnię? Czyżby pasażerom był wstep wzbroniony? Podobna sytuacja ma miejsce na Basenie Górniczym ale tu zastrzeżenia budzą godziny w jakich jest czynna poczekalnia. Do tematu wrócimy.
Niegdyś w części poczekalni działał kiosk i było kilka miejsc siedzących. Żadne luksusy ale wnętrze dawało jednak schronienie przed zacinającym deszczem lub dokuczliwym wiatrem. Teraz wszystko jest zamknięte na cztery spusty i odnosi się wrażenie, że pasażer jest niemile tu widziany.
W poczekalni nie ma niczego co mogłoby stanowić zainteresowanie wandali, i stąd wydaje się, że przynajmniej w godzinach pracy kasy biletowej poczekalnia powinna być udostępniona dla podróżnych. Wyczekiwanie na wietrze na połączenie nie jest ani zdrowe, ani przyjemne. Dlatego nie przyjmujemy żadnego tłumaczenia, poczekalnia powinna być udostępniona choćby dlatego, że jest, i to od lat 70-tych kiedy powstał budynek pętli Podjuchy.
EL
