Czytelnicy pokazali nam miejsca, gdzie według nich są źle wykonane prace. – Styk ulic Szybowcowej i Goplańskiej od strony ulicy Goleniowskiej, coś panom drogowcom nie wyszło bo asfalt na Goplańskiej leży kilka centymetrów niżej i po każdych opadach tworzy się kałuża – mówi mieszkańa ulicy Goplańskiej. Wyszła im tu jakaś rynna, gdzie na długości sześciu metrów tworzy się szeroka na pół metra kałuża, z której auta ochlapują przechodniów – dodaje (foto nr 2). Inny mieszkaniec ulicy Szybowcowej denerwuje się, że najpierw ułożono chodnik z kostki brukowej, a następnie przypomniano sobie o ustawieniu latarni! – Ale skandalem jest to co zrobiono z ulicą Goplańską – ponownie włącza się jej mieszkanka. Asfalt jest tak zrujnowany, że nawet mała ilość wody opadowej wypłukuje kolejne doły i tworzą się potężne dziury – mówi pokazując nam dziure na dziurze. Nam też się to nie podoba, że w czwartek zagęszczano grunt i uklepywano… ziemię, w której dziś już są głębokie dziury zalane wodą! – Ten odcinek od końca asfaltu na ulicy Goplańskiej trzeba położyć ponownie. Spełni to nowy asfalt, który tu był do czasu gdy firma rozkopała Goplańską w poprzek kładąc sieć deszczową. Uklepywanie jakiegoś żwirku nic nie da bo natychmiast tworzą się dziury. Inny rozmówca każe nam obejrzeć efekt prac przy ulicy Jeziornej. – To partactwo i nie widać zainteresowania by firma pamiętała, że ma to być porządnie zrobione! Wskazywano też na studzienkę zbiorczą, gdzie mieszkańcy mają wątpliwości czy woda będzie faktycznie przez nią odprowadzana…

 

   Zakończenie robót na Szybowcowej ma nastąpić 30 marca, jeśli nie będzie kolejnego aneksu. Mieszkańcy liczą, że w odbiorze będą uczestniczyć przedstawiciele Rady Osiedla Dąbie, która 16 lat walczyła o remont Szybowcowej. Mamy nadzieję, że protokół odbiorczy nie będzie podpisany do czasu, aż wskazane niedoróbki zostaną usunięte. Wykonawcą prac jest firma Musing.

 

EL