Sytuacja cmentarza przy ulicy Smutnej zmienia się jak w kalejdoskopie. Przeszło pół roku temu zaniedbany plac był głównym miejscem spotkań miejscowych pijaków, którzy nie mieli gdzie spożyć swoich trunków. Do akcji wkroczył jednak Zakład Usług Komunalnych, który przeprowadził oczyszczenie powierzchni. Wycięto wszystkie chaszcze oraz korzenie, ułożone zostały alejki oraz krawężniki.

Pozbyto się również starych, zdewastowanych nagrobków. Postawiono za to wielki drewniany krzyż oraz obiecano wyłożyć płytę upamiętniajacą wszystkich zmarłych pochowanych na tym cmentarzu. Wykonawca tłumaczył się, że złe warunki pogodowe uniemożliwiały wykonanie ostatniej czynności. Dopiero po blisko czterech miesiącach cmentarz przy ulicy Smutnej doczekał się płyty pamiątkowej. Zaraz po poprawie warunków pogodowych za oknami, niegdyś smutny teren, może teraz tętnić życiem.

Autor: Rafał Czajkowski