Junaki i inne stalowe rumaki
11.06.2012, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy8 – 10 czerwca: podczas gdy jedni spędzali czas w żeglarskich klimatach Dni Morza, inni zjechali się w Dąbiu na zjazd motocyklowy. Była parada ulicami Szczecina, były zabawy i różne konkurencje motocyklowe, koncerty zespołów rockowych, wystawcy związani z branżą motocyklową, a przede wszystkim był to czas wspólnie spędzony przez wszystkich miłośników motocykli.
Zlot pod nazwą Cruiser Party XIV Święto Junaka zorganizował Klub Motocyklowy Cruiser Szczecin. Pierwszy, i być może nie ostatni raz, miejscem spotkania było kąpielisko nad jeziorem Dąbie, przy ul. Żaglowej. Tam motocykliści rozłożyli pole namiotowe i przez trzy dni świętowali, zaznaczając swoją obecność w okolicy warkotem silników. Zarejestrowanych zlotowiczów było około 200. Ponadto gościło na nim dziesiątki właścicieli motocykli różnych marek, przeważnie w czarnych strojach, osoby w każdym wieku, mężczyźni, kobiety i dzieci. Panowała koleżeńska atmosfera, biwakowano, rozgrywano różne konkurencje motocyklowe, wystąpiły kapele rockowe. Imprezie towarzyszyła sprzedaż ubrań i akcesoriów dla motocyklistów.
Głównym bohaterem święta, od którego ma ono swoją nazwę, jest motocykl Junak. Motocykle tej marki były produkowane w latach 1956-1965 w Szczecińskiej Fabryce Motocykli. Łącznie wyszło stamtąd 91 400 motocykli Junak. Był jedynym powojennym motocyklem z silnikiem czterosuwowym i zarazem największym motocyklem produkowanym seryjnie. Mimo pewnych wad konstrukcyjnych stał się popularnym i lubianym, z czasem kultowym pojazdem. W Polsce każdy motocyklista o nim przynajmniej słyszał. Niejeden, kto zobaczył jego klasyczną sylwetkę i usłyszał charakterystyczny tzw. gang, czyli odgłos pochodzący z rury wydechowej połączony z hałaśliwą pracą rozrządu, zakochał się w nim. Te cechy umożliwiają łatwe rozpoznanie tego motocykla nawet ze znacznej odległości. Podczas zlotu Junaki można było zobaczyć i usłyszeć. Na paradzie wzięło udział 30 tych motocykli.
Klub Motocyklowy Cruiser Szczecin jest otwarty dla wszystkich miłośników motocykli. – My jako klub motocyklowy spotykamy się często, przynajmniej raz w tygodniu. Naszym celem jest zawsze integracja środowiska i budowanie pozytywnego obrazu motocyklistów. Zapraszamy więc wszystkich motocyklistów do wstąpienia do naszego klubu i na stronę www.cruiser.szczecin.pl – powiedział Krzysztof Rzeszutko „Młody”, sekretarz klubu Cruiser Szczecin.
Tekst i foto: Alicja Kowalska