W ten sposób mierząc ugięcie konstrukcji, stwierdzono jej wytrzymałość. Ponad 500 ton w jednej chwili na moście i dopuszczalne ugięcie nie więcej niż 70mm, taką wytrzymałość ma nowy Cłowy. – Jest to najwyższa w Polsce i Unii Europejskiej nośność mostu, mówił projektant przeprtawy prof. Krzysztof Żółtowski z Politechniki Gdańskiej. Pozytywny wynik prób dał zielone światło do udostępnienia przeprawy dla komunikacji. Most udostępniono dla autobusów i pieszych, ale tym tylko na wydzielonym pasie bo zgodnie z podpisanym kontraktem, zakończenie budowy nastąpi na początku września. W połowie sierpnia Cłowy będzie udostępniony dla wszystkich, gdyż trwa jeszcze montaż barier, betonowane są chodniki dla pieszych, montowane lampy i nakładane oznakowanie poziome. Jak zapewnił projektant przeprtawy prof. Krzysztof Żółtowski z Politechniki Gdańskiej, konstrukcja jest praktycznie bezawaryjna, a następnego remontu nikt z obecnie żyjących nie doczeka, bo będzie za jakieś 80, może nawet za 100 lat.
W nocy z 3 na 4 sierpnia, Cłowy zostanie pokryty docelową warstwą asfaltu, a rano 4 sierpnia pojadą już autobusy miejskie. Na most będą też mogli wejść piesi, ci ostatni poruszać się będą wydzielonym z jezdni pasem. Chodniki po obu stronach nadal są zalewane betonem. Dla ogólnego ruchu most zostanie udostępniony w połowie sierpnia. Całość ma się zakończyć na początku września. Firmie Vistal nie udało się w pełni udostępnić przeprawy tak jak zapowiadano tuż przed Finałem Zlotu Żaglowców, bo padające deszcze dawały się ludziom we znaki i opóźniły część robót. – W strugach wody lejących się z nieba przez dwie doby, nie można prowadzić prac spawalniczych czy betoniarskich, mówił Marek Mróz kierownik budowy. Inwestycja kosztowała 18,7mln złotych, ale ostateczne koszty będą znane za miesiąc po zakończeniu budowy. Od strony Dąbia przed wjazdem na most powstały wysepki rozgraniczające ruch.
W nocy z 3 na 4 sierpnia, Cłowy zostanie pokryty docelową warstwą asfaltu, a rano 4 sierpnia pojadą już autobusy miejskie. Na most będą też mogli wejść piesi, ci ostatni poruszać się będą wydzielonym z jezdni pasem. Chodniki po obu stronach nadal są zalewane betonem. Dla ogólnego ruchu most zostanie udostępniony w połowie sierpnia. Całość ma się zakończyć na początku września. Firmie Vistal nie udało się w pełni udostępnić przeprawy tak jak zapowiadano tuż przed Finałem Zlotu Żaglowców, bo padające deszcze dawały się ludziom we znaki i opóźniły część robót. – W strugach wody lejących się z nieba przez dwie doby, nie można prowadzić prac spawalniczych czy betoniarskich, mówił Marek Mróz kierownik budowy. Inwestycja kosztowała 18,7mln złotych, ale ostateczne koszty będą znane za miesiąc po zakończeniu budowy. Od strony Dąbia przed wjazdem na most powstały wysepki rozgraniczające ruch.
EL