Na wdrożenie nowej solucji będziemy musieli poczekać do nadejścia wiosny. Panujące w tej chwili warunki znacznie utrudniają prace remontowe, które będą musiały zostać wykonane. Mowa tutaj o przemalowaniu pasów, określające poszczególny pasy ruchu. Kierowcy, którzy w tej chwili korzystają ze wspomnianego wcześniej odcinka drogi, mogą zauważyć żółte malunki na drodze, które mają charakter tymczasowy.

 

W walce o nowy kształt buspasa mieliśmy jego przeciwników i zwolenników. Ci pierwsi twierdzili, że pas zwalnia ruch zwykłych aut w kierunku centrum. Drudzy natomiast argumentowali, że autobusy i tramwaje nie muszą stać w korkach i nie łapią gigantycznych opóźnień.

 

Wydział gospodarki komunalnej i ochrony środowiska twierdzi, że nowy pas dla autobusów będzie zaczynać się tam gdzie obecnie, czyli przed mostem Portowym na Parnicy. Ciągnąć się będzie, aż do estakady Trasy Zamkowej przy ul. Energetyków, gdzie organizacja ruchu nie zmieni się w porównaniu do obecnej. Zmiany zaczną się w odcinku za estakadą. Buspas zajmować będzie lewy pas, który dziś służy jedynie dla skręcających przed mostem Długim w kierunku Kępy Parnickiej.

Kolejna zmiana to wjazd na most Długi. Kierowcy autobusów na końcu lewoskrętu wjadą na tory tramwajowe prowadzące na most. Uczestnicy ruchu jadący sąsiednim, środkowym pasem, będą musieli im ustąpić i zjechać wcześniej na prawy pas. Ostatnia, istotna zmiana to brak buspasa na samym moście. Dzięki temu, kierowcy wszystkich samochodów będą mogli stać w kolejce do świateł w dwóch rzędach.

 

Autor: Przemysław Sierakowski

Źródło: GW