To jeden z ładniejszych zakątków Prawobrzeża, ale komuś chyba solą w oku, bo został zniszczony. Nie piewszy raz. Niestety, nie wszyscy potrafią docenić wielomiesięczną pracę. Nie liczy się dla nich również to, że inwestycja kosztowała mieszkańców 2,5 miliona złotych. Jedna z najbardziej obleganych atrakcji, czyli górki dla dzieci wykonane ze sztucznej i bezpiecznej nawierzchni już drugi raz zostały zniszczone. Tak, jak poprzednio wandale powycinali kawałki nawierzchni uszkadzając tym samym całe zabawki. Stworzyli tym samym niebezpieczeństwo dla dzieci.
Poprzednia naprawa kosztowała prawie tysiąc złotyc. Teraz kwota z pewnością nie będzie mniejsza. O sytuacji została poinformowana straż miejska, która zadeklarowała w tym miejscu częstsze kontrole.
Były krzaki, gruzowisko, dzikie wysypisko śmieci. Mowa o terenie na osiedlu Majowym, gdzie w tym samym miejscu – dzisiaj – mamy jeden z najpiękniejszych parków w mieście. Znalazło się na nim mnóstwo atrakcji, szczególnie dla dzieci: są place zabaw, zjeżdżalnie. Dla starszych przygotowano siłownię pod chmurkę czy stoły do grania w szachy. Dwa hektary działki zostały oświetlone, wytyczono na nich alejki, ustawiono wiatę. Wszystko obsadzono roślinnością, a dokładniej pojawiło się 150 drzew i ponad 200 krzewów.
Wszystkich użytkowników Parku Majowe prosimy o reagowanie na zachowanie wandali. Widząc niszczenie czy to wspomnianego parku czy innych miejsc informujmy o tym policję czy straż miejską, zwracajmy też uwagę wandalom czy zróbmy zdjęcia. Każda naprawa pochłania bowiem pieniądze, które można przeznaczyć na upiększanie innych miejsc Szczecina. Zniszczone zabawki stwarzają również zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia dzieci. Jednak najskuteczniejym będzie zainstalowanie monitoringu, a wtedy namierzony wandal zapłaci za wszystko.
EL