Wprowadzona ostatnio nowelizacja mówi, –„ Kto prowadzi sprzedaż na terenie należącym do gminy, lub będący w jej zarządzie po za miejscem do tego wyznaczonym przez właściwe organa gminy, podlega karze grzywny. Paragraf 2 tego samego artykułu mówi też” Sąd może orzec przepadek towaru choćby nie był własnością sprawcy”. Ponieważ kontrolę nielegalnych handlarzy prowadzi Straż Miejska istotę zarządzenia wyjaśnia Rzecznik Prasowy Straży Miejskiej w Szczecinie Joanna Wojtach- działania dyscyplinujące nieuczciwych handlarzy nie są nowością. Wcześniej takie kontrole były podejmowane w Warszawie, Gdańsku i Łodzi i wzorem tych miast Szczecin sięgnął po jeszcze jedno narzędzie-chodzi tu o zarządzenie Prezydentów Miast, którzy w ramach przepisów porządkowych odwołują się do Kodeksu Cywilnego. Po prostu w miejscach, gdzie miasto lub gmina jest właścicielem terenu nielegalnego handlarza można usnąć w inne miejsce. Nie chodzi tu o przysłowie babcie sprzedające pietruszkę z nimi nie mamy problemów po krótkiej interwencji wykonują polecenie- najgorsi są ci, którzy handlują tekstyliami np. na Placu Rodła na ul. Wyzwolenia czy na Prawobrzeżu przy Heliosach lub w okolicach hipermarketów. Powiewające na wietrze majtki, ręczniki i staniki w centrum miasta nie są wizytówką turystyczną i z takimi przypadkami będziemy walczyć. Kontrole przynoszą pierwsze efekty. Znikają nielegalni handlarze i naciągcze. W okresie wiosenno- letnim kontrole będą się nasilały. Tekst i foto Andrzej Wiśniewski