Istnieje od połowy 19.wieku. Prowadzi do niego dość szeroka aleja notorycznie rzomywana przez strumienie wody opadowej. Na nic się zdały asfaltowe frezy położone na głównej alei prowadzącej przez cmentarz w Zdrojach. Po silnych opadach deszczu, płynąca z góry silnym strumieniem woda, nadal rozmywa samą aleję jak i jej pobocza.
Miejscowa Rada Osiedla postanowiła przeznaczyć niemal całą tegoroczną kwotę przyznawaną radom przez urząd miejski na budowę nawierzchni tej alei. – Chcemy by remont był konkretny, gdyż będzie zrobione odwodnienie po obu bokach alei, studzienki, a sama nawierzchnia zostanie ułożona z kostki brukowej – mówi Eryka Grześkowiak przewodnicząca samorządowej RO Zdroje.
Według zapewnień specjalistów z magistratu ułożona na podbudowie kostka oprze się wodzie i jeżdżącym pojazdom, bo choć cmentarz jest zamknięty, nadal są tu dokonywane dochówki i wykonuje się różne prace kamieniarskie. – Na samym cmentarzu spoczywa ponad sześć tysięcy zmarłych i to ich odwiedzają rodziny, krewni i znajomi – dodaje przewodnicząca. Choćby z tego powodu musimy trwale uporządkować aleję by przez wiele następnych lat można było bezpiecznie i wygodnie dotrzeć w każdy rejon cmentarza. Roboty na alei rozpoczną się nie wcześniej jak pod koniec lata.
EL
Foto: UM Szczecin/ZUK
