Zanim się pojawiłeś

16.06.2016, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Ta ekranizacja szalenie popularnej powieści była hitem jeszcze zanim trafiła na ekrany. Od wielu miesięcy dyskutowano nad szczegółami scenariusza, który napisała także autorka książki o tym samym tytule, Jojo Moyes, czy gwiazdorskiej obsady. Gdy wreszcie nastąpiła premiera, zachwytom nie było końca. Zdecydowanie warto wybrać się do kina, choćby po to, by zobaczyć jak prezentuje się to popkulturowe zjawisko, okrzyknięte najpiękniejszą historią miłosną ostatniej dekady.

Główną bohaterką filmu jest młoda i energiczna Louisa Clark (Emilia Clarke) mieszkająca w angielskim prowincjonalnym miasteczku. Ma ona olbrzymie problemy w znalezieniu stałego zatrudnienia, które nieoczekiwanie kończą się wraz z otrzymaniem propozycji pracy w charakterze opiekunki osoby niepełnosprawnej. Jej podopiecznym ma być sparaliżowany od szyi w dół mężczyzna o imieniu Will (Sam Claflin), będący, z powodu swojego stanu zdrowia, w poważnej depresji. Roztrzepana i ekscentryczna dziewczyna z nizin społecznych nie od razu znajduje drogę do serca bogatego i poważnego mężczyzny, ale gdy to następuje, możemy obejrzeć kilka naprawdę wzruszających scen. Głównym źródłem napięcia w Zanim się pojawiłeś jest decyzja Willa o tym by poddać się eutanazji. Widzowie do samego końca nie wiedzą, czy uroczej Lou uda się uratować życie ukochanego.
 
W tej komedii romantycznej jest tyle samo momentów do śmiechu, co do płaczu (czasem jest też śmiech przez łzy, więc przed seansem lepiej zaopatrzyć się w chusteczki). Żywiołowe reakcje widzów świadczą najlepiej o tym, że adaptacja ukochanego romansu młodych kobiet na całym świecie udała się znakomicie. Wielka w tym zasługa scenariusza i doskonale dobranej muzyki, ale też pary głównych aktorów. Postaci zagrane przez Clarke i Claflina są zwyczajnie urocze, bardzo charakterystyczne i zabawne. Nic dziwnego, że Zanim się pojawiłeś zapowiada się na największy hit tego lata.
 
Więcej recenzji znajdziesz na www.szczere-recenzje.pl
 

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (18.97.14.87). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.