Przy świątecznym stole

20.04.2014, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Wbrew oczekiwaniom nie będzie to felieton o jedzeniu i piciu,

co w naszej tradycji jest  immanentną częścią świętowania, lecz tym razem chcemy zainteresować codziennymi problemami, którymi może nie do końca żyjemy, ale których nie da się zupełnie zignorować. Mamy za sobą zimę, tym razem łagodną bo kilka dni srogiego mrozu było niczym w porównaniu z zimą w 2009 czy rok później. Nie mieliśmy zbyt wielu okazji do narzekań na źle utrzymane drogi i chodniki, choć skarg (jak zwykle) nie brakowało. Zawsze jednak warto zauważyć różnicę w utrzymaniu terenów zarządzanych przez spółdzielnie, a tych zarządzanych przez miasto. Jeśli narzekamy, że gdzieś trzeba było brodzić lub parkować w zwałach śniegu, zawsze dobrze znać adresata naszych żali.

Dość częstym tematem podejmowanym przy świątecznym stole są… pieniądze. Może nie w kwestii zarobków – tu tylko garstka dobrze opłacanych może być zadowolona, ale w kwestii opłat i rachunków wszelakich. Warto też pamiętać jakie stawki obowiązują w mieszkaniach komunalnych czy na przykład WAMowskich. Nim przechylimy kolejny kieliszek i skonstatujemy, że wszyscy dookoła nas „okradają”, zawsze miejmy właściwą skalę ocen.

Niemożliwe by Polaków rozmowy obyły się bez polityki. Tej mieć będziemy mnóstwo gdyż cała plejada kandydatów do Europarlamentu będzie zabiegać o nasze względy. Właśnie względy, bo programy – jeśli odrzucić skrajności, praktycznie niczym się nie różnią, i wydaje się, że tylko sympatia do kandydata lub jego ugrupowania zadecyduje o tym, komu oddamy swój głos. Znamienne, że w naszym regionie na pozycjach liderów nie ma ani jednego kandydata stąd, znad Odry i Bałtyku! Wszyscy są tzw. spadochroniarzami, czyli ludźmi najczęściej z warszawskich saloników. O słabości i mizerności lokalnych politykierów mówiliśmy już kilka lat temu. Nic się nie zmieniło. Zanim ociężali z objedzenia zaczniemy rozmowę o zdrowiu, warto wziąć coś na uspokojenie bo spokojnie o tym mówić się nie da. Jeśli dwa lata każą ci czekać na wizytę u ortopedy, a zabieg usunięcia zaćmy wcale nie szybciej, to trudno zachować spokój. Ale właśnie tego przy świątecznym stole szczerze życzymy. Niech stanie się tak jak w życzeniach, które sobie i bliskim składamy; wesołych i spokojnych!

EL

 

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (18.97.14.89). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.