Pierwszy dzień wiosny

21.03.2013, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Za oknami biało, śnieg rozpościera się po całym mieście. Aż trudno uwierzyć, patrząc w kalendarz, że to już 21 marca.

Astronomiczna wiosna rozpoczyna się, jak co roku, 21 marca. 2013 będzie pod tym względem wyjątkowy. Przez bardzo dużą ilość śniegu topić Marzannę będzie można nawet w centrum miasta, czy też w powstałym z białego puchu błocie. Właściwie wszyscy Szczecinianie będą mogli poczuć się trochę jak kukła z początku wiosny, która zanurzana jest w wodzie.

Kim właściwie jest wspomniana już wcześniej Marzanna i jaka jest jej historia?
- Według tradycji kukła Marzanny była niesiona przez dziecięcy orszak po wsi. Orszak miał obejść wszystkie domy, podtapiając kukłę w każdej napotkanej wodzie. Wieczorem Marzanna przechodziła w ręce młodzieży, która w świetle zapalonych gałązek jałowca wyprowadzano ją ze wsi, podpalała i wrzucała do wody przy dźwiękach kołatania kołatki, trzaskania z batów, grzechotania oraz tupania.
Kiedy już utopiono Marzannę, trzeba było powitać wiosnę, a więc mężczyźni rozpalali na wzgórzach ogniska i wyruszali do lasu w poszukiwaniu wierzbowych i leszczynowych witek pokrytych pąkami bazi, którymi dekorowali domowy. Następnie malowano jajka, które uznawano za symbol życia, płodności i magicznej siły witalnej. Pisanka miała zapewnić wszystkim mieszkańcom domu zdrowie i dorodność. Jednak już w XV wieku Kościół zakazał zabobonnych praktyk topienia Marzanny, ale tradycja okazała się silniejsza. Z kolei malowanie pisanek przypisano Wielkanocy i obecnie nikt już nie maluje jajek w pierwszy dzień wiosny.

Miejmy jednak nadzieje, że po utopieniu Marzanny zima odejdzie w siną dal, a następnego, wbrew zapowiedzi meteorologów przywita nas cieplejsza i bardziej kolorowa aura.

 

Autor: Rafał Czajkowski

Skomentuj

Znamy Twoje IP (18.226.166.214). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.

Facebook