Niewinne

16.03.2016, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Jeszcze przed swoją polską premierą, najnowszy film Anne Fontaine był uważany za dopełnienie Idy. Antypolski, antyklerykalny, obrazoburczy obraz, w którym znowu jedną z głównych ról gra Agata Kulesza. Oprócz pewnych kontrowersji, taka opinia jest także potężnym magnesem, przyciągającym widzów do kina i na pewno warto wybrać się na Niewinne by się przekonać, czy zarzuty były słuszne.

Akcja filmu toczy się w Polsce, zaraz po zakończeniu drugiej wojny światowej. Znajdujemy się na rozdartej przemocą prowincji, na której, oprócz lasów, wsi i klasztoru, znajduje się także szpital francuskiego Czerwonego Krzyża. Pewnego zimowego dnia przychodzi do niego przerażona siostra zakonna, szukająca medycznej pomocy dla kogoś w zakonie. Udaje jej się przekonać młodą francuską lekarkę, Mathilde Beaulieu (Lou de Laâge) by z nią poszła. Na miejscu okazuje się, że pomocy wymaga rodząca przerażona dziewczyna. Szybko dowiadujemy się, że rychłego przyjścia dzieci na świat spodziewa się wiele innych młodszych sióstr z tego zgromadzenia. Pod koniec wojny były one wielokrotnie gwałcone przez rosyjskich żołnierzy, w dodatku nie mogły zgłosić się o pomoc do konserwatywnych i przesądnych Polaków, którzy rozwiązaliby zgromadzenie i okryli zakonnice hańbą. Młoda i niedoświadczona lekarka, która wkrótce staje się stałym gościem w zakonie, a także świadkiem wielu dramatycznych zdarzeń, jest jedyny ratunkiem dla przestraszonych dramatem wojennym i swoim stanem kobiet.

Niewinne to nie tylko film o niezawinionej winie (dzieci i zakonnic, gdyż do obu tych grup może odnosić się tytuł), ale też o narodowych uprzedzeniach, kobiecej solidarności, rodzajach życiowego powołania czy trudnych osobistych wyborach. Obraz jest niesamowicie wysmakowaną, estetyczną ucztą, a każde ujęcie to prawdziwe dzieło sztuki. Podstawą filmu są jednak dające do myślenia dialogi i niezrównane kreacje aktorskie. Choć uwielbiana przez Polaków Agata Kulesza jest tu jak zwykle znakomita, tym razem aktorską palmę pierwszeństwa należy przyznać Agacie Buzek, grającej w Niewinnych rolę życia, jako targana wątpliwościami pomocnica matki przełożonej.
 
Jest to film prowokujący i na długo zostający w pamięci i aż trudno uwierzyć, że jego fabułę oparto na prawdziwych wydarzeniach.
 
Więcej recenzji przeczytasz na www.szczere-recenzje.pl
 

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (18.217.220.114). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.

Facebook