Niestety, jeśli ktoś liczy na 3 lata nicnierobienia, to może się bardzo rozczarować. Jeśli jednak jest inaczej, to profil humanistyczno-artystyczny w III LO okaże się bardzo satysfakcjonującym wyborem. Fakt, od ciężkich podręczników nie da się uciec, aczkolwiek nie są one jedynym środkiem, dzięki któremu poszerzamy naszą wiedzę na lekcjach języka polskiego. Często używane są nowatorskie pomysły i wyobraźnia. Metoda pracy w grupach łączy przyjemne z pożytecznym: łatwiej przyswajamy nabyte informacje, przy okazji dając upust kreatywności. Jej przejawy można obejrzeć w całej szkole: rysunki, plakaty, makiety... Coś dla siebie znajdą też miłośnicy gry aktorskiej. W drugiej klasie pojawiają się zajęcia artystyczne. Pod tą nazwą kryje się godzina poświęcona na doskonalenie dykcji, poznawanie teatru oraz ćwiczenie własnych umiejętności. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w klasie o tym profilu poznajemy różnorodne dziedziny sztuki i łączymy w ciekawy sposób. Klasyczne dzieła literackie były przez nas przedstawiane jako obrazy, makiety, a nawet filmy. Jest to okazja, aby rozbudzić swoją wyobraźnię, a przy tym dobrze się bawić. Jednak edukacja to nie tylko działania podejmowane w murach szkoły. Uczniowie klasy humanistyczno-artystycznej nie mogą z pewnością narzekać na małą liczbę wyjść. Galerie oraz muzea gościły nas już niejednokrotnie. Wspomniane już wcześniej umiejętności aktorskie można prezentować na wielu przeglądach teatralnych, z których parokrotnie wróciliśmy z nagrodą. Jesteśmy częstymi gośćmi klubu Delta znajdującego się bezpośrednio przy liceum. Dzięki prowadzonym tam warsztatom filmowym mamy możliwość poznania wielu ciekawych dzieł, a przez to wyrobienia swojego gustu i poszerzenia kulturalnych horyzontów. Najczęściej jednak pojawiamy się w teatrze oraz kinie - okazję do tej rozrywki mamy przynajmniej raz w miesiącu. Przez 3 lata dostajemy wiele możliwości obcowania ze sztuką. Oczywiście, jest to bardzo przydatne jeśli chodzi o maturę. Ważniejsza jednak jest radość, którą może czerpać osoba zainteresowana literaturą, filmem czy sztuką. Można mówić, że kierunki humanistyczne nie są „przyszłościowe”. Przestaje mieć to jednak znaczenie, kiedy jest się na profilu, gdzie nauka sprawia przyjemność. Nie liczy się to, ile będziemy mieli ofert pracy; tak naprawdę znaczenie ma tylko to, żeby w życiu podejmować swoje decyzje i robić to, co naprawdę się kocha. Jeśli kochacie sztukę i kreatywne rozwiązania, to tym profilem na pewno nie będziecie rozczarowani.