Lady Bird

05.03.2018, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Debiut reżyserski Grety Gerwig, popularnej i uznanej amerykańskiej aktorki, spotyka się na całym świecie z bardzo ciepłym przyjęciem wśród widzów i pozytywnymi recenzjami krytyków. Jest to historia jednego roku z życia amerykańskiej nastolatki, osadzona w latach 90-tych w kalifornijskim Sacramento.

Christine (Saoirse Ronan), która samą siebie nazywa Lady Bird, wychowuje się w kochającej się, choć niestety nie najbogatszej rodzinie. Szczególna więź łączy ją z matką (Laurie Metcalf), z którą wciąż się kłóci, a jednak obie wiedzą, że bardzo się kochają. W ostatnim roku nauki Christine w katolickim liceum, kłótnie z matką dotyczą głównie wyboru uczelni. Dla dziewczyny liczy się tylko wyjazd daleko od domu, do Nowego Jorku, a dla matki ważniejsze są kwestie finansowe, czyli wybór lokalnego koledżu.

Na codzienność Lady Bird składają się też tak nieodzowne elementy nastoletniego życia jak nauka w szkole, przyjaźnie i pierwsze miłości. Obserwujemy jej eksperymenty z wizerunkiem, mniejsze i większe bunty, ale przede wszystkim właściwe każdemu młodemu człowiekowi, poszukiwanie własnej tożsamości.
Lady Bird, choć podejmuje doskonale znany już temat, oferuje widzom coś nowego i świeżego. Oryginalny humor Grety Gerwig, ciepłe i wyrozumiałe spojrzenie na bohaterów, a przede wszystkim znakomite aktorstwo, składają się na historię, która uwodzi swym pięknem i prostotą. Ten film wzbudza nostalgię za czasami dorastania i choć jest to opowieść uniwersalna, podczas seansu ma się wrażenie, że opowiada też o nas (szczególnie jeśli tak jak główna bohaterka, dorastaliśmy w latach 90-tych). 
 
Więcej recenzji znajdziesz na www.szczere-recenzje.pl

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (3.145.40.121). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.