Najgorzej jest dla posób schodzących z przejścia od strony ulicy Emilii Gierczak (stacja roweru miejskiego) w kierunku szkoły. Gałęzie rosnącego tu drzewa tak silnie się rozrosły, że zwisają do wysokości piersi człowieka. Ktoś mniej uważny bądź spieszący się na pobliski przystanek, bez większego wysiłku może… wykłuć sobie oczy! Od ponad trzech lat na ulicy Goleniowskiej (ani też na innych ulicach), nie podcinano gałęzi, które stanowią już realne niebezpieczeństwo. Niegdyś o podcięcie gałęzi wnioskowała miejscowa rada osiedla, ale obecna wręcz unika takich problemów, bo i po co interesować się sprawami mieszkańców…
Zwracamy się do służb odpowiedzialnych za utrzymanie pasa drogowego by zleciły pilne podcięcie nisko rosnących gałęzi drzew wzdłuż całej ulicy Goleniowskiej, która jest najbardziej obciążona ruchem pieszych. Gałęzie włażą w oczy nie tylko przy Placu Słowiańskim ale też przed ulicami Tczewską i Wrzesińską oraz obok MOK. Sytuację dobrze ilustruje drugie zdjęcie, na którym widać przechodnia i zakrywające go bardzo nisko rosnące gałęzie.
EL