Nadano mu formalnie imię „Kasia”, co jest podziękowaniem ze strony radnych RO Dąbie dla pani Katarzyny Szurpickiej z wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska w UM. To jej osobiste zaangażowanie sprawiło, że plac stanął jeszcze w tym roku.
Otwarcie miało niecodzienny przebieg. W nożyczki został uzbrojony najmłodszy uczestnik festynu, który na widok wiązki kolorowych balonów, które za moment miały poszybować w przestworza po prostu się rozpłakał, i to mama musiała dokonać czynności uwolnienia balonów z tasiemek, by w ten sposób otworzyć plac zabaw. – Tym sposobem otwarcie się dokonało – wypowiedziała formułę Alina Kordowska przewodnicząca RO Dąbie. Powitała licznie zebranych rodziców i dzieci oraz gości, w tym przewodniczącego Spółdzielczej Rady Osiedla Spółdzielni Mieszkaniowej „Dąb” w Dąbiu pana Czesława Bednarka. Następnie rozpoczęła się zabawa.
Grupa 4sesons poprowadziła konkursy, żonglerkę, pokazy iluzjonisty, i nawet awaria sprzętu nagłaśniającego nie popsuła humorów. Uczestnicy konkursów otrzymywali drobne upominki (wyposażenie do szkolnego tornistra) oraz słodycze i lizaczki. Straż Miejska zaprezentowała na fantomie pokaz udzielania pomocy przedmedycznej. Jednak największe kolejki były do stolika gdzie pan Tomek pompował balony, z których na życzenie wyplatał różne figury i kwiaty. Niemniej pracy miała koleżanka, która malowała przepiękne wzory na przejętych twarzyczkach dzieci. Odważniejsi mogli z prestidigitatorem „czarować” i brać udział w pokazach iluzjonisty. Kto chciał mógł sprawdzić jak działa czołgowa gąsienica, a z dmuchanego zamku można było zjechać „na łeb, na szyję”.
Plac zabaw „Kasia” w Dąbiu, to obecnie najładniejszy i najnowszy na Prawobrzeżu. Służy dzieciom, które od kwietnia czekały na nowe urządzenia. Przypominamy, że teren jest monitorowany trzema kamerami.
Za naszym pośrednictwem RO Dąbie dziękuje wszystkim, którzy pomogli w organizacji i przygotowaniu Festynu. Jednocześnie „zawiedzionym” wyjaśniamy, że na festynach dla dzieci nie ma pieczonych kiełbasek i kaszanki… Następna zabawa w Dąbiu to Mikołajki.
EL