Jak zapowiada PKP w 2019 roku rozpocznie się remont linii kolejowej z Poznania do Szczecina. Prace potrwają ponad rok. Niestety, według „planistów” z PKP modernizacja linii do Szczecina może poczekać, bo wcześniej rozpoczną się przebudowy szlaków do Piły i Wrocławia. Szczecin, chociaż jest najbardziej oddalony od stolicy, linia kolejowa będzie modernizowana na końcu zapowiadanych inwestycji. W dodatku z informacji udzielanych przez PKP nie wynika by po modernizacji pociągi do Szczecina pojechały 250 km na godzinę. Obecnie mogą rozwijac co najwyżej 120km/h. Po unowocześnieniu PKP zapowiada z dumą podniesienie prędkości do… 160km/h. To raczej nie powód do dumy, gdyż szczecinianie nadal będą godzinami podróżować do Warszawy, a PKP nadal też pewnie będzie się dziwić, że ludzie wolą tanimi lotami dotrzeć do stolicy niż pięć godzin siedzieć w pociągu.
Najpierw zostanie zmodernizowany odcinek z Poznania do Wronek. Plany przewidują wymianę torowisk, sieci trakcyjnej oraz przebudowę peronów. Zostaną one przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Nowa nawierzchnia peronów i nowe nagłośnienie mają poprawić komfort podróżnych. Stacje otrzymają też nowe systemy sterowania ruchem, które poprawią przepustowość szlaku. Roboty mają wystartować w 2019, a drugi odcinek obejmie trasę od Słonic do Szczecin Dąbia. Na niektórych odcinkach prace wyprzedzające związane z wymianą torów już się rozpoczęły, a ruch pociągów odbywa się w obu kierunkach po jednym torze. Jak na razie nie wpływa to na punktualność kursowania pociągów. W sierpniu 2018 roku ma być ogłoszony przetarg na modernizację odcinka ze Słonic do Dąbia. I powinniśmy się z tego cieszyć gdyby nie te drobne zadry; nie pojedziemy szybciej niż 160km/h, i jesteśmy na szarym końcu planów PKP.
EL