Są okresy gdy zawzięcie grają tu w paletki lub jak kto woli w tenisa stołowego. Zawsze przyciągały miłośników tego sportu, ale od pewnego czasu stoją w zaroślach. Dostęp jest dość skutecznie blokowany przez wysokie trawy, a pod stołami pysznią się pokrzywy i inne chwasty. Ładne kamienne stoły stoją w zaroślach.
Rejon Rubinowego Stawu na osiedlu Słonecznym sprawia wrażenie z lekka zapomnianego. Teren wokół Stawu dookoła porastają wysokie trawy, czym wyraźnie odróżnia się od terenów spółdzielczych. Te są zadbane, trawa regularnie jest koszona i widać na nich rękę gospodarza. Nie da się tego powiedzieć o terenach komunalnych, a takimi są opisane tereny wokół placu zabaw czy wokół Rubinowego Stawu. Pora zmienić ten wizerunek, bo jeszcze kilka dni i trawa porośnie tak wysoka, że skutecznie zablokuje wejście na plac i uniemożliwi grę w tenisa stołowego. Wkrótce nie da się też pospacerować wokół stawu, niekoniecznie po asfaltowych alejkach.
EL