Informacje oficjalne z GDDKiA mówią, że stanie się to w połowie grudnia. Zamknięcie zjazdu wynika z postępu robót remontowych na węźle Rząśnica oraz dalej na drodze ekspresowej w kierunku Goleniowa i Miękowa. Zjazd otwarto w kwietniu 2018 roku pod naciskiem kierowców, którzy stali w gigantycznych korkach po rozpoczęciu robót na węźle Rząśnica. Choć zjazd był dostępny tylko dla aut o masie do 3,5t, to z powodu braku kontroli ze strony drogówki, ze zjazdu korzystali też kierowcy potężnych ciężarówek. Powodowało to duże korki w Dąbiu, które bardzo odczuło większe natężenie ruchu z powodu udrożnienia zjazdu. W przyszłości zjazd ma być otwierany tylko w sytuacjach awaryjnych, i byłoby dobrze by policja lepiej kontrolowała kto faktycznie z niego korzysta, gdyż zuchwałość kierowców ciężarówek poraża.
EL
Foto główne Google maps