Do awarii doszło na Prawobrzeżu, w Centrum, na Niebuszewie i na Pomorzanach. Naprawy trwały niemal do godziny 15,00. Niektóre osiedla były pozbawione energii przez ponad 3 godziny.
Winna ponoć pogoda, bo jak większość zauważyła, nad Szczecinem przeszła burza z wyładowaniami. To bardzo rzadkie zjawisko o tej porze roku, by w trakcie zimy zebrało się na burzę z piorunami i silnym opadem deszczu. Dodatkowo wiał porywisty wiatr i to on w większości był sprawcą awarii.
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że więcej takich niespodzianek nie będzie w tym roku, ale to raczej pobożne życzenie, gdyż ciepły Atlantyk coraz podrzuca fale ciepłego i wilgotnego powietrza, które w zetknięciu z zimnym artycznym powodują silne anomalie pogodowe. Mamy taką „atlantycką” zimę.