Zabawa, kiełbaski i pchli targ

16.09.2015, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Pokazy judo, polcja rozdająca odblaski, orkiestra dęta i żeński zespół wokalny oraz wata cukroa i pyszne kiełbaski, to atrakcje dąbskiego festynu.

Rodzinny Festyn i Pchli Targ odbył się w Dąbiu z inicjatywy miejscowej rady osiedla. Na terenie Zespołu Szkół nr 2 kilkaset osób wspólnie się bawiło i prezentowało przedmioty do sprzedaży lub oddania. Na targu dominowały ksiązki, odzież i drobne przedmioty domowe. Festyn został pomyślany przez RO Dąbie jako atrakcje dla każdej kategorii wiekowej.  

Dzieci przez cały czas zabawiał pan Zbyszek były aktor Teatru Lalek, który dowcipem i piosenkami zachęcał do udziału w różnych konkursach. Dla nieco bardziej dorosłych swoje umiejętności – dodajmy na bardzo dobrym poziomie  – zaprezentowała Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Goleniowa. Jej sekcji bębnów może pozazdrościć niejedna profesjonalna orkiestra. Dobrze też spisuje się sekcja trąbek i saksofonów. Ale chyba najbardziej podobały się młode czirliderki, które uatrakcyjniały występ orkiestry. Pokazy z pomponami i chorągwiami wzbudziły podziw. Do wspólnego śpiewu znanych piosenek zaprosiły Małgosia i Justyna, z którymi „Cichą wodę” odśpiewali i starsi i młodsi.

Podczas festynu sympatyczna policjantka rozdawła najmłodszym elementy odblaskowe i cały czas można było skosztować smacznej kiełbaski z grilla, którą serwowali panowie Andrzej i Stanisław, świetnie sobie z tym radząc. Wydano ponad 470 porcji! – Na festyn rada pozyskała fundusze w ramach działań integracyjnych z mieszkańcami przyznane przez Radę Miasta, mówi Alina Kordowska przewodnicząca RO Dąbie. Urząd Miejski ufundował też różne gadżety reklamowe i upominki, a rada dokupiła pozostałe rzeczy na przykład napoje dla dzieci w kartonikach, dodaje przewodnicząca. Swoje umiejętności zaprezentowali tez młodzi judocy trenera Marka Tytonika. Dzieci szalały na dmuchanym zamczysku.

Dopisała pogoda, a to w przypadku festynów na świeżym powietrzu połowa sukcesu. Mieszkańcy komentowali, że takie spotkania powinny być częściej organizowane. To prawda, ale koszty organizacji są bardzo wysokie i nie jest łatwo znaleźć w skromnych budżetach rad kilka tysięcy złotych by zapewnić scenę, nagłośnienie czy zaprosić znanego wykonawcę. Ważne, że rady jednak się starają i takie imprezy są organizowane. Podbne festyny odbyły się w Żydowicach i na osiedlu Bukowym.©

EL

 

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (18.97.14.89). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.