Zarówno szczecinianie jak i belińczycy traktowali Podjuchy jako miejsce sobotnio – niedzielnego wypoczynku i rekreacji. Niewiele pozostało z tej starej osady. Jak zatrzymać mijający czas i odchodzące w niebyt piękno? Dziś mamy multimedia i cyfrową fotografię. Jednak najbardziej namacalnym świadectwem przemijającego czasu zatrzymanym w pamięci, jest książka z fotografiami. Zaledwie kilka dni temu ukazał się pięknie wydany album o nigdysiejszych Podjuchach. Pan Jakub Olszewski mieszkaniec Podjuch, pasjonat ich historii. przedsiębiorca, autor publikacji o tym osiedlu, a teraz wydawca albumu o Podjuchach. – Od lat zbieram pocztówki, rysunki, obrazy i widoki mojego osiedla i uznałem, że nadszedł czas by przynajmniej częścią zbioru podzielić się z miłośnikami piękna Podjuch, mówi Jakub Olszewski. Z sentymentem zreprodukowałem to, co uznałem za najciekawsze z moich zbiorów i postanowiłem wydać album, dodaje pan Jakub.

 

Od nikogo nie otrzymał żadnej dotacji, z własnej kiezenie opłacił kilkaset egzemplarzy nakładu. Mówi wprost, że nie chciał prosić magistratu o wsparcie wydawnictwa, bo zanim zapadnie jakaś decyzja często mijają wręcz lata. – Album zawiera reprodukcje obrazów odmalowanych z przedwojennych pocztówek, w tym te tworzone herbatą i kawą. Czterdzieści różnych obrazów, opisanych i zreprodukowanych na bardzo dobrej jakości papierze, stanowią o wartości tego wydawnictwa, wyjaśnia Jakub Olszewski. Dzięki pomocy drukarni przy ulicy Pomorskiej w Dąbiu, album udało się wydać po kosztach własnych i jego cena w detalu jest bardzo atrakcyjna. Zamówienia można składać poprzez stronę Stare Podjuchy na Facebooku, lub kupić bezpośrednio w pasmanterii przy ulicy Metalowej.   Najnowsze opracowanie historyczne „Stare Podjuchy w malarstwie i rysunku” autorstwa Jakuba Olszewskiego zawiera prace Leonardy Ćwirko, Ryszarda Podporskiego i Marcina „Yperyta” Przydatka. Jak zapowiada autor, przygotowywane jest dwutomowe wydawnictwo zawierające zbiór wszystkich opublikowanych przez Jakuba Olszewskiego prac o Podjuchach. Gratulujemy pięknego wydawnictwa i z pewnością pinformujemy jeśli ukaże się najnowsza praca pasjonata historii Podjuch. To jedyne osiedle, które ma opracowaną w odrębnych ksiązkach historię poczty, kolejnictwa czy rybactwa. Wszystko to zawdzięcza panu Jakubowi Olszewskiemu.

 

EL.