Artykuły dotyczyły fatalnego połączenia Załomia linią pośpieszną „C” w weekendy, oraz uwag na temat kursowania linii 84. Linia łącząca Zdroje Szpital z Basenem Górniczyn jeździ zbyt rzadko – zaledwie jeden autobus na godzinę, a pacjenci skazani są na długie wyczekiwanie. Pośpiesznym „C” w weekendy lepiej w ogóle nie planować jazdy, gdyż w te dni kursuje on co półtorej godziny! Wywołuje to sprzeciw pasażerów, którzy złożyli petycję o zmiany w kursowaniu tych autobusów, jak i linii nocnej 522, oraz dla linii 77.
Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zajął wstępne stanowisko wobec wniosków dotyczących zmian w kursowaniu autobusów na Prawobrzeżu. Już wiadomo, że zmiany w rozkładach jazdy na Prawobrzeżu będą najwcześniej za rok, czyli po uruchomieniu linii szybkiego tramwaju. Sporo uwag mają też mieszkańcy Dąbia i Wielgowa, którzy z niecierpliwością czekają na oddanie węzła Tczewska i wiaduktu nad autostradą A6, co pozwoli przywrócić kursowanie według poprzednich rozkładów jazdy dla linii 56 i 73.
Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego ujawnił, że ma plany zmian w rozkładach jazdy na Prawobrzeżu, jednak z ich ujawnieniem zaczeka na czerwiec 2015 roku. Wtedy zostanie uruchomiony Szczeciński Szybki Tramwaj, który połączy Osiedle Słoneczne z centrum. Tymczasem list otwarty w obronie istniejących linii pośpiesznych ogłosiła Szczecińska Inicjatywa Obywatelska Monitor Szczecina, która niepokoi się przyszłością komunikacji miejskiej. W liście można przeczytać: najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest likwidacja "pośpiechów" bądź skrócenie ich trasy, co sprawi, że mieszkańcy wielu szczecińskich osiedli zostaną pozbawieni szybkiego i bezpośredniego połączenia z centrum miasta. Ludzie jadący w stronę centrum z osiedli: Dąbie, Kasztanowe-Załom, Wielgowo, Płonia, Bukowe, (oraz większa część) Słoneczne i Majowe będą skazani na jazdę z jedną, a nieraz z kilkoma przesiadkami, by dojechać tam, gdzie dziś jadą bezpośrednio. Kto więc na tym skorzysta? Jedynie mieszkańcy os. Zdroje, którzy dojadą do centrum bez przesiadki trzema różnymi liniami tramwajowymi. Stowarzyszenie Monitor Szczecina chce zorganizować zbieranie podpisów przeciwko likwidacji autobusów pośpiesznych.
Mieszkańcy mogą jeszcze zgłaszać swoje uwagi bądź poprzez miejscowe rady osiedli, bądź bezpośrednio do ZDiTM. Czy wnioski i uwagi zostaną uwzględnione, tego nikt nie wie, ale im będzie ich więcej, tym silniejsza presja może sprawić, że siatka połączeń jak i częstotliwość będą bardziej odpowiadać potrzebom mieszkańców.
EL