To prawda, jak też i to, że dłużej nie można było utrzymywać dotychczasowego placu ze względu na silne wyeksploatowanie urządzeń. Niektóre z nich zagrażały bezpieczeństwu dzieci. – Nie mieliśmy żadnego wpływu na gospodarza terenu, którym jest Zakład Usług Komunalnych, który podjął decyzję o likwidacji placu - mówi Alina Kordowska przewodnicząca samorządowej Rady Osiedla Dąbie. Pani przewodnicząca od razu też dodaje że, Rada podjęła usilne starania by przywrócić plac zabaw w dotychczasowym miejscu.
– Wystąpiliśmy do wielu wydziałów urzędu miejskiego z prośbą o dofinansowanie zakupu urządzeń zabawowych i mam dobre wiadomości dla rodziców i ich dzieci, plac zabaw będzie! Czynimy starania by uruchomić go na Dzień Dziecka - ujawnia pzrewodnicząca. – To świetna okazja by tym razem osiedlowy festyn z okazji tego święta dzieci, zorganizować w parku pomiędzy ulicą Koszarową a placem Słowiańskim - mówi Alina Kordowska. Dziś już wiemy, że 70 tysięcy złotych jakie może na ten cel przeznaczyć rada, to za mało i stąd starania o dodatkowe fundusze. Wielce obiecujące są rozmowy ze SM „Dąb”, która obiecała pomóc przy urządzeniu placu. – Plac będzie miał tylko certyfikowane pod względem bezpieczeństwa urządzenia, chcemy by był ogrodzony, a nawet monitorowany - dodaje przewodnicząca. Chcemy też by jako jeden z pierwszych na Prawobrzeżu miał huśtawkę dla dzieci niepełnosprawnych.
Trzeba więc uzbroić się w cierpliwość i poczekać do pierwszego dnia czerwca by móc skorzystać z placu zabaw, który od podstaw wybuduje miasto dzięki staraniom Rady Osiedla Dąbie. Za konserwację urządzeń na palcu zabaw będzie (jak dotychczas) odpowiedzialny ZUK.
EL