Na zapleczu marketu Lidl w jamie ziemnej znaleziono bezdomnego, który został wraz z innym bezdomnym przewieziony do schroniska, gdzie ostrzymali pomoc, posiłek i mogą przebywać w cieple. Jeden z bezdomnych od wielu lat jest osobą pomieszkującą w altanach ogrodowych i utrzymującą się ze zbieractwa. Jego stan był na tyle poważny, że świadkowie obserwujący moment zabierania zmarzniętych osób były przekonane o najgorszym...
Pozostaje apelować by reagować gdy widzimy takie osoby siedzące na przystankach bądź kręcące się bez celu wokół marketów. Z mrozem żartów nie ma, w całym kraju zamarzło już tej zimy około 200 osób. Wystarczy powidomić Straż Miejską (tel. 986) lub interwencyjny służb ratowniczych 112, by została udzielona im pomoc.
Serdeczne podziękowania dla pani Joanny Wojtach rzecznika SM za pomoc w zweryfikowaniu informacji o losach bezdomengo z Dąbia.
Foto wp.pl i net