Tym razem mamy kolejny kwiatek w wydaniu działkowców z Dąbia. Zdjęcia ilustrują dokładnie problem, którym jest potworny bałagan przed wejściem na teren Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Nowe Osiedle”. Odnosi się wrażenie, że zarząd ROD zapomniał o obowiązku utrzymywania porządku także w otoczeniu ogrodów. Działkowcy wychodząc z działek, wyrzucają odpady, bo po tej stronie ogrodów, czyli od ulicy Jordana, brakuje pojemników na śmieci. Każdy z nich płaci za wywóz śmieci, ale jak widać nie są wywożone.
Dwa lata temu do Rady Osiedla Dąbie zgłosiła się wygadana jejmość, która przyniosła pismo od zarządu z prośbą o wsparcie działań zmierzających do… zmniejszenia ilości pojemników na śmieci. Ich ilość regulują przepisy i działkowcy opłacają wywóz ich zawrtości. Rada odmówiła wtedy takiego wsparcia słusznie wychodząc z założenia, że mniejsza ilość kubłów, to mniejsze opłaty, ale bez wątpienia większa ilość dzikich wysypisk. Mamy tego właśnie przykład. A swoją drogą dziwi, dlaczego pojemniki ustawiono tylko po jednej skrajnej stronie ROD, a przy wejściu/wyjściu od strony ulicy Jordana nie ma ani jednego. Nie pochwalamy postępowania działkowców wyrzucających odpady przed wejściem na działki, ale też i nie dziwmy się temu, gdyż niektórzy mają naprawdę daleko do śmietników.
EL