Na stojący przed światłami samochód wpadła rozpędzona ciężarówka, a siła uderzenia była tak duża, że z Forda pozostał jedynie wrak. Ciężarówka sunęła dalej, ścinając kilka latarni ulicznych. Na miejscu zginęła pasażerka.
Kierowca miał 1,3 promila w wydychanym powietrzu. 41-letni sprawca trafił z obrażeniami do szpitala. Również kierowca auta osobowego trafił do szpitala. Wypadek miał miejsce tuż przed 23,00 na skrzyżowaniu ulicy Struga z Gryfińską. Jak poinformowała policja, szczątki aut i szkła rozrzucone były na odcinku niemal 300 metrów.
Jest kolejna ofiara tego zdarzenia. W szpitalu zmarł kierowca Forda, którego staranowała ciężarówka. Po 38-letniej pasażerce, która zginęła na miejscu, jest to druga ofiara tego wypadku. 41-letni kierowca ciężarówki został aresztowany na 3 miesiące. Usłyszał już zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i grozi mu 12 lat więzienia.
EL