Terapia nietrzymania moczu cz. III
28.03.2006, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy
Wysiłkowe nietrzymanie moczuNietrzymanie moczu (NTM) jest jednym z bardziej rozpowszechnionych problemów współczesnego społeczeństwa. Statystyki pokazują, że około 10 proc. populacji cierpi na tę dolegliwość. Oznacza to, że w Polsce ponad 3 miliony mężczyzn i kobiet ma problem z NTM. Dolegliwość ta ma tendencję do znacznego wzrostu wraz z wiekiem, ale należy podkreślić, że nie jest to naturalny proces starzenia się organizmu. W większości przypadków jest uleczalna i odwracalna, zawsze jest możliwa poprawa jakości życia. Najczęściej występującą postacią NTM jest jej wysiłkowa odmiana, występująca aż u 49% osób deklarujących problemy z nietrzymaniem moczu.Wysiłkowe nietrzymanie moczu WNTM (stress incontinence) jest problemem, który bardzo często dotyka kobiety w różnym wieku, ale jego początek najczęściej zbiega się z ciążą, porodem lub menopauzą. Mięśnie dna miednicy, które podtrzymują pęcherz moczowy i macicę stają się słabsze i tracą napięcie. W niektórych przypadkach przyczyna nietrzymania moczu pozostaje niewyjaśniona. Ocenia się, że ten rodzaj nietrzymania moczu występuje w dowolnym okresie życia u jednej na cztery kobiety. “Wysiłkowe” oznacza w tym przypadku związek z czynnościami, takimi jak: bieg, kichanie, kaszel lub śmiech, które są przyczyną wycieku moczu. Ta odmiana nietrzymania moczu nie jest chorobą, lecz jedynie objawem nieprawidłowości, która powinna być przedmiotem diagnostyki. Już pojedyncze epizody „popuszczania”, po wyeliminowaniu stanu zapalnego pęcherza mogą świadczyć o początkach WNTM.U mężczyzn, wysiłkowe nietrzymanie moczu występuje rzadko i zwykle jest następstwem operacji gruczołu krokowego. W tych przypadkach, nietrzymanie moczu ma najczęściej charakter przemijający i ustępuje po ćwiczeniach dna miednicy. Dla pełnego scharakteryzowania nietrzymania moczu należy też określić jego stopień:stopień 0 - stan prawidłowystopień I - niewielkie gubienie moczu w czasie dużego wysiłku fizycznego w pozycji stojącejstopień II - gubienie moczu w czasie codziennych zajęć, kaszlu, kichania, śmiechu, przy zmianie pozycji ciałastopień III - gubienie moczu w pozycji leżącej, stale, przy bardzo małym wysiłku lub bez wysiłkuLeczenie w tej grupie pacjentek, szczególnie z I i II stopniem zaawansowania wysiłkowego nietrzymania moczu powinno być zapoczątkowane metodami zachowawczymi (nieoperacyjnymi). Należy do trening mięśni dna miednicy. Najprostszym ćwiczeniem jest ćwiczenie Kegla polegające na napinaniu i rozluźnianiu mięśnia dźwigacza odbytu. Początkowo w celach dydaktycznych wykonuje się to ćwiczenie w czasie mikcji, przerywając strumień moczu i ponownie rozpoczynając mikcję. Po nabraniu wprawy i odróżnieniu, które mięśnie należy zaangażować w ćwiczeniu pacjentka powtarza napinanie i rozluźnianie mięśni w różnych okolicznościach, dochodząc do około 100 powtórzeń dziennie. Efekty ćwiczeń można oceniać dopiero po 3 miesiącach regularnego powtarzania. Modyfikację ćwiczenia stanowi stosowanie stożków dopochwowych ze zmiennym, zwiększanym od 20 do 100 gram ciężarem, wymuszające odruchowe napinanie mięśni dna miednicy. Inne, dodatkowe sposoby leczenia, dostępne dla kobiet, obejmują stosowanie urządzeń, które umieszcza się w pochwie (pessaria) w celu lepszego podparcia szyi pęcherza moczowego oraz cewki moczowej, urządzenia wewnątrzcewkowe działające na zasadzie korka lub zastawki oraz zmiany stylu życia, takie jak zmniejszenie masy ciała oraz rzucenie palenia. Do leczenia zachowawczego wysiłkowego nietrzymania moczu zalicza się również farmakoterapia. Celem stosowanego leczenia jest zwiększenie ciśnienia śródcewkowego i maksymalnego ciśnienia zamykającego cewkę. Leczenie za pomącą β-blokerów i α-mimetyków nie jest jednak szeroko stosowane ze względu na poważne działania niepożądane. Obecnie w Szczecinie dostępna jest już terapia NeoControl® niezwykle popularna w Stanach, polegająca na pobudzaniu impulsem magnetycznym mięśni dna miednicy do systematycznego kurczenia się i rozkurczania. Mięśnie kurczą się i rozluźniają z każdym impulsem, dopóki wyjściowe tempo impulsów nie przekroczy możliwości mięśnia do skurczu i rozluźnienia, prowadząc do stałego kurczenia się mięśni. Może się to odbywać nawet 50 razy na sekundę! Kobiety wybierają tę terapię ponieważ polega ona na... siedzeniu w wygodnym fotelu i zawsze mają pewność, że ćwiczyły prawidłowo wszystkie mięśnie dna miednicy. Terapia jest całkowicie bezbolesna i nieinwazyjna – nic nawet nie dotyka skóry pacjentek, nie powoduje skutków ubocznych, nie wymaga hospitacji i nie jest leczeniem wstępnym. Nie wymaga żadnej aktywności - oprócz przyjścia na zabieg. Terapia NeoControl® jest wysoce efektywna – badania wykazują, że jest ona skuteczna aż u ponad 80% pacjentek. Jej efektywność w dużej mierze zależy od ilości czasu jaki upłynął od pierwszych objawów do momentu podjęcia terapii. Niektóre pacjentki zauważają poprawę już po pierwszych zabiegach, a nawet wersji demo. Podczas terapii pacjenci uczeni są też prawidłowego wykonywania samodzielnych ćwiczeń mięśni dna miednicy i Kegla. Ponadto ćwiczenia mięśni dna miednicy systemem NeoControl® mogą być stosowane w każdym wieku przez kobiety jako forma profilaktyki występowania wysiłkowego NTM, zwłaszcza jeśli problem ten wystąpił już u mamy czy babci, ponieważ tego rodzaju dolegliwość często występuje „rodzinnie”.Zapraszamy serdecznie na bezpłatną wizytę. Rejestracja telefoniczna: tel. 604 54 90 33 (91) 884 6556Gabinet terapii NeoControl®Przychodnia Kolejowa ul. 3. Maja 25/27 V piętro, pokój 612 gabinet@neocontrol.pl