Tym razem decyzje dotyczą szkolnictwa średniego. Kolejne zmiany w prawie wymuszają konieczność likwidacji szkół w Szczecinie. Na prawej stronie taki los spotka Technikum Żywienia i Gospodarstwa Domowego przy ulicy Portowej w Dąbiu - tylko ten kierunek. Naukę w klasie maturalnej dokończą tu 22 osoby, a młodzież z pozostałych klas będzie mogła kontynuować naukę w Zespole Szkół przy ulicy Sowińskiego.
Z czego wynika taka decyzja? Jak tłumaczyła radnym z Komisji Edukacji RM Beata Misiak dyrektor wydziału oświaty szczecińskiego magistratu, wszystko przez reformę szkolnictwa zawodowego. Okazuje się, że Technikum nie może kształcic tylko w jednej specjalności, zbieżnej z jego nazwą. Technik żywienia zbiorowego i gospodarstwa domowego zniknie z oferty edukacyjnej Prawobrzeża. Do likwidacji przewidziano także Technikum Uzupełniające Łączności przy Ku Słońcu, Technikum dla Dorosłych przy ulicy Hożej, Szkołę Policealną kształcącą w zawodach logistyk i technik mechanik. Tu powodem likwidacji jest zakaz kształcenia zawodowego na poziomie policealnym.
Ofertę dokończenia nauki w liceum dla dorosłych w Centrum Edukacji Ogrodniczej w Zdrojach otrzyma 16 uczniów z likwidowanego Technikum w Zespole Szkół Rzemieślniczych przy ulicy Chmielewskiego. W sumie w Szczecinie ma być zlikwidowanych dziesięć szkół.
We wtorek przed urzędem miejskim protestowało kilkudziesięciu uczniów i dyrektorów szkoł niepublicznych, którym obcięto (i to znacznie!) dotację. Jak można było usłyszeć i przeczytać na transparentach, może to spowodować upadek tego szkolnictwa lub znaczną podwyżkę czesnego. A przecież w większości szkoły te szkolą głównie w zawodach poszukiwanych i dających pewność zatrudnienia.
EL