Kluczowe dla tej inwestycji jest jej miejsce powstania. Jako, że spalarnia ma powstać na terenie portowym zgoda musi zostać wydana przez wojewodę w porozumieniu z dyrektorem Urzędu Morskiego w Szczecinie. Procedura sprawdzania, czy pozwolenie może zostać wydane trwa od 19 lipca. Inwestor ma nadzieję, że do rozpoczęcia prac dojdzie, jak najszybciej. Warto dodać, że czasu nie jest zbyt dużo. Spalarnia ma zostać oddana do użytku w 2015 roku. Właśnie tyle czasu, Szczecin otrzymał od władz Unii Europejskiej, na poprawę sytuacji ekologicznej miasta.
Budowa spalarni znacznie poprawi wskaźniki dotyczące ekologii. Przede wszystkim, wszelkiego rodzaju śmieci zamieniane będą na energię elektryczną. Inwestycja ma za zadanie produkować, aż 16 procent ciepła jakie teraz do mieszkań dostarcza Szczecińska Energetyka Cieplna. Do spalarni trafiać będą odpady nie tylko ze Szczecina. Mowa przede wszystkim o zanieczyszczeniach z Polic, gmin nadmorskich, oraz tych między Stargardem a Wałczem. To daje nam sumę około 1,2 mln mieszkańców, obsłużonych przez spalarnię.
Wciąż pozostaje mieć nadzieję, że realizacja największej szczecińskiej inwestycji sprawi, iż nasze rachunki za energię elektryczną oraz wywóz odpadów zmniejszą się. Na koniec warto zaznaczyć, że wartość projektu szacuje się na kwotę około 600 milionów złotych.
Przemysław Sierakowski