Mieszkańcy Klucza, Żydowiec i Podjuch zablokowali przejście w pobliżu Ronda Ułanów Podolskich w Zdrojach. Skandowali by miasto oddało im 55, bo nie chcą jedynki. Mieszkańcy dopominają się o przywrócenie linii 55 na starej trasie, czyli od Autostrady do Basenu Górniczego. Miasto proponuje korzystanie z linii nr 1 obsługiwanej przez PKS, ale ten przewoźnik nie wszędzie się zatrzymuje i omija pętlę Podjuchy. Protestujący nie przyjmują argumentów, że mają do dyspozycji linię 64, która kursuje w każdy dzień tygodnia (także w dni świąteczne) co 20 minut, i jest łatwy dojazd do tramwaju. Tu przy Jaśminowej są windy, którymi można zjechać na peron bez konieczności schodzenia po schodach. „Nie jesteśmy potokiem pasażerskim, a ludźmi, oddajcie nam autobus 55!”.
Protest trwał około godziny i spowodował ogromne koki i opóźnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej. Mimo, iż auta były co jakiś czas przepuszczane, popołudniowy szczyt spowodował zakorkowanie ulic w wielu kierunkach. Akcję mieszkańców zabezpieczali policjanci ze szczecińskiej drogówki. Jak zapowiedziała rzeczniczka ZDiTM Hanna Pieczyńska, miasto nie ma w planach zmian w kursowaniu autobusów, co oznacza, że linia 55 nie wróci na starą trasę. Zdeterminowani mieszkańcy zapowidają kolejne protesty.
EL