Za nami 20.Akcja „Sprzątanie Świata”, która w tym roku odbywała się pod hasłem „Odkrywamy Czystą Polskę”. Organizatorzy postanowili, że w tym roku będzie bardziej położony nacisk na podejmowanie lokalnych działań z zakresu edukacji odpadowej, bo to ona właśnie jest w Polsce w tej chwili najbardziej potrzebna. Nowy system gospodarki odpadami komunalnymi nie zadziała, jeśli jego uczestnicy – czyli my wszyscy, nie będziemy wiedzieli dlaczego ważne jest prawidłowe postępowanie z odpadami i – co jeszcze ważniejsze - co zrobić, by było ich jak najmniej. Jak się należało spodziewać, wzorem lat ubiegłych największy odzew akcja zyskała wśród młodzieży szkolnej, która pod wodzą swoich opiekunów posprzątała kawałek świata. – W tym roku młodzież z naszej szkoły sprzątała okolice kąpieliska Dąbie, mówi Wioleta Niedostatkiewicz koordynator z ramienia ZS nr 2 w Dąbiu. Kilkadziesiąt osób sprzątało wszystko to, co pozostało po odwiedzających kąpielisko, a czego nie wnieśli bądź porzucili przed nim. Uzbierało się tego wiele worków, które zabrało Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania. Ono także dostarczyło worki na śmieci, informuje Wioleta Niedostatkiewicz. Uczestnicy Akcji w Dąbiu pracowali pod hasłem „Sprzątaj z nami Dąbiakami”.
Różnie jest oceniana akcja „Sprzątania świata”, bo wielu zarzuca organizatorom, że obejmuje ona tylko niewielki wycinek miejsc wymagających uprzątnięcia. Ale czy można mieć pretensję, że ktoś sprząta nie swoje śmieci tyle, że nie wszędzie? Wystarczyłoby po prostu nie śmiecić i nie było by problemu ze sprzątaniem.
EL