Poinformowano o tym w trakcie konferencji poświęconej problemom komunikacji miejskiej aglomeracji szczecińskiej. Mieszkańcy od pewnego czasu byli w niepewności, gdyż po oddaniu do eksploatacji SST i petli „Turkusowa”, wiele wskazywało na to, że pośpieszne połączenia staną się zbędne. Tymczasem tragiczne zdarzenie w tramwaju i konieczność oczekiwania na przyjazd karetki pogotowia oraz służb policyjnych i prokuratora, zablokowało na długi czas połączenia tramwaje z Prawobrzeżem. Wtedy połączenie utrzymywały tylko autobusy pośpieszne. Pozostaną one na liniach bez większych zmian. ZDiTM wskazuje, że spada liczba pasażerów na liniach pośpiesznych, bo w tym samym czasie, za połowę ceny biletu na pośpieszny, pasażer dotrze do centrum tramwajem. Ale nie ma zgody społecznej na likwidację połączeń.
ZDiTM nie wyklucza wprawdzie pewnych modyfikacji w siatce połączeń, ale będą one bardziej wynikiem oczekiwań pasażerów. Są propozycje usprawnienia komunikacji osiedla Słonecznego z Podjuchami, poprzez zmianę trasy autobusu nr 71, który z Basenu Górniczego miałby jechać w kierunku Klucza. Również autobus linii 64 miałby (po wielu latach) wrócić na trasę do ulicy Kniewskiej czyli do Zakładów Drobiarskich. Jest też propozycja uruchomienia odrębnej linii pośpiesznej z Kasztanowego do Basenu Górniczego. Czy takie zmiany wejdą w życie, okaże się wiosną przyszłego roku. ©
EL