Popielec Wielki Post zaczyna

04.03.2014, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Po karnawale (trwał 62 dni), po zapustach i po ostatkach, w środę popielcową rozpoczął się Wielki Post.

We wszystkich kościołach katolickich wierni od rana pochylają głowy do posypania popiołem, który jest symbolem naszej małości wobec potęgi Boga. Z prochu bowiem powstaliśmy i w proch się obrócimy. Dla osób wierzących to czas głębszego życia duchowego, czas próby zerwania z grzechem, czas pokonywania własnych słabości, czas pokuty i próba zbliżenia się do Boga. W tradycji Kościoła Wielki Post był też okresem intensywnego przygotowania katechumenów do chrztu, który otrzymywali w Wielkanoc. Dziś już tak się tego nie przestrzega.

Uczestniczący w niedzielnej liturgii zauważą, że ze mszy znika radosne Alleluja przed czytaniem z Pisma świętego oraz hymn Chwała na wysokości Bogu. Na ołtarzu i w szatach liturgicznych dominuje kolor fioletowy. To zewnętrzne oznaki Postu. Ważniejsze są jednak te duchowe, które pomogą nam przezwyciężyć siebie w codziennych upadkach. W środę Kościół poprzez posypanie głów popiołem wezwał każdego wiernego indywidualnie do nawrócenia i pokuty. Obrzęd posypania głów znany był już w starożytnym Egipcie i Grecji, jak i u plemion indiańskich. Wspomina też o nim Biblia, np. w Księdze Jonasza czy Joela. Liturgiczna adaptacja tego zwyczaju pojawia się w VIIw. Pierwsze świadectwa o święceniu popiołu pochodzą z Xw. W następnym stuleciu, w roku 1091, papież Urban II wprowadził ten rytuał jako obowiązujący w całym Kościele. Z tego też okresu pochodzi zwyczaj, że popiół do posypywania głów wiernych uzyskuje się z palm poświęconych w Niedzielę Palmową poprzedniego roku.

Już od IIw. chrześcijanie wyznaczali specjalny okres przygotowania do świąt Wielkiej Nocy. Na początku było to zaledwie 40 godzin, czyli praktycznie tylko Wielki Piątek i Wielka Sobota. Później przygotowania zabierały cały tydzień, aż wreszcie ok. Vw. czas przygotowania do Uroczystości Zmartwychwstania wydłużył się do 40 dni. Kościół nawiązuje tutaj do 40 dni postu Jezusa na pustyni, a także wspomina w ten sposób 40-letnią wędrówkę ludu wybranego z niewoli egipskiej do Ziemi Obiecanej.

Post nie obejmował nigdy niedzieli czyli dnia, który zawsze jest radosną pamiątką Zmartwychwstania. Z tego powodu do 6 tygodni Wielkiego Postu dodano brakujące dni i początek tego okresu ustalono właśnie na środę, która później została nazwana Popielcem. Cały ten okres Wielkiego Postu jest wezwaniem do pełnienia dzieł miłosierdzia, jałmużny i wzmożonej modlitwy. Na ten czas próby warto życzyć sobie i innym wytrwałości i umiejętności pokonywania słabości by stawać się lepszym człowiekiem.

W tym okresie nie uczestniczy się w hucznych zabawach, dyskotekach i ogranicza się palenie tytoniu, spożywanie różnych używek czy wielogodzinne oglądanie TV. Jest to po prostu czas wyciszenia i zastanowienia, dokąd wszyscy zmierzamy ale każdy z nas indywidualnie. Za nieco ponad 40 dni będziemy świętować największe święta chrześcijan, Zmartwychwstanie.

EL

 

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (18.225.92.60). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.