Chodzi o finansowanie Ośrodka Dzikich Zwierząt w Wielgowie, gdzie do zdrowia i dzikiej natury powracają potrącone dziki i sarny, odrzucone małe lisy czy ranne ptaki. Od początku tego roku Ośrodek przyjął 300 zwierząt! Jednak już od ponad tygodnia Ośrodek nie przyjmuje nowych pensjonariuszy, bo nie ma na ten cal pieniędzy, od razu dodajmy małych pieniędzy. Obecnie jest tu ponad 170 różnych zwierząt. Większość z nich znaleziono na terenie Szczecina i przyniesiono do Ośrodka. Ubiegłoroczna działalność „kosztowała” miasto 35tys. złotych. W tym roku na rzecz Ośrodka nie wpłynęła ani złotówka. Powód? Brak umowy, która po prostu się skończyła.
Jak informuje Michał Kudawski z Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt, próby nawiązania współpracy z miastem spełzły na niczym. Urzędnicy po prostu nie są zainteresowani nawiązaniem porozumienia. Za otrzymane pieniądze ORDZ zakupuje niezbędne leki, materiały opatrunkowe i karmę. Na razie wygląda na to, że dla urzędników Ośrodek nie jest potrzebny. Prowadzą go ludzie kochający zwierzęta i de facto w ramach wolontariatu.
Dofinansowanie Ośrodka w Wielgowie leży w kompetencji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie. Miasto czeka na decyzję RDOŚ co do funkcjonowania Ośrodka po przeprowadzonej przez RDOŚ kontroli. Bez względu na decyzję RDOŚ, Miasto Szczecin na pewno nie zostawi zwierząt w potrzebie, o czym zapewnia Tomasz Klek z Biura Prasowego UM w Szczecinie. Do tego czasu rannymi zwierzętami ma się zajmować łowczy miejski. Tak uzgodniła RDOŚ z Wydziałem Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. To sytuacja przejściowa, a dalsza współpraca miasta z ORDZ uzależniona jest od stanowiska RDOŚ. Chodzi o to, czy gatunki łowne mogą koegzystować ze zwierzętami gatunków chronionych. Sprawę współpracy miasta z ORDZ w Wielbowie maja przedyskutować radni z komisji Rady Miasta.
Radni z komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska przegłosowali wniosek do prezydenta Szczecina o dofinansowanie ośrodka w Wielgowie kwotą 5tys. zł miesięcznie. Rok temu wnioskowali o tyle samo, ale urząd przyznał 3,7tys. zł. Porozumienie ma zostać podpisane w ciągu miesiąca. Radni nie kryli zdumienia, że jednostka działa znakomicie mimo iż wolontariusze nie otrzymują żadnej zapłaty. To jednostka działająca lepiej niż schronisko dla zwierząt i łowczy miejski, mówili na posiedzeniu.
Radni proponują też by ORDZ w Wielgowie działała na terenie wydzierżawionym od miasta na preferencyjnych warunkach. By tak się stało, jednostką uprawniona do podpisania z maistem takiej umowy może być Stowarzyszenia, nie jak to ma miejsce obcnie, osoba fizyczna.
EL